Drugi rodzic utrudnia Ci kontakty z dzieckiem? Niestety to częsty problem, ale nie jesteś bezradny, czego dowodzi sprawa naszego Klienta

Utrudnianie kontaktów z dzieckiem przez jednego z rodziców to niestety częsta rzeczywistość w polskich rodzinach po rozwodzie lub rozstaniu. Choć takie działania są bolesne i frustrujące, prawo daje narzędzia, by skutecznie zareagować. Przykład sprawy prowadzonej przez naszą kancelarię pokazuje, że uporczywe łamanie orzeczeń sądowych może skończyć się poważnymi konsekwencjami finansowymi – w tym przypadku aż 12.750 złotych zasądzonych na rzecz ojca dziecka.

W Polsce egzekucja kontaktów z dzieckiem ma charakter sankcji finansowej, tzn. w celu przymuszenia danej osoby do przestrzegania orzeczenia o kontaktach najpierw zagraża się nałożeniem, a następnie nakłada na nią obowiązek zapłaty określonej sumy pieniężnej na rzecz osoby uprawnionej za każdy przypadek naruszenia obowiązków wynikających z orzeczenia o kontaktach. Ma to wywrzeć presję psychologiczną i ekonomiczną, aby doprowadzić do przestrzegania orzeczenia o kontaktach. 

Postępowanie przed sądem w przypadku naszego Klienta również było dwuetapowe. W pierwszym etapie wykazaliśmy przed sądem, że doszło do naruszenia obowiązków wynikających z orzeczenia w przedmiocie kontaktów i dlatego sąd zagroził matce dziecka nakazaniem zapłaty oznaczonej sumy pieniężnej na rzecz Klienta za każdy kolejny przypadek naruszenia obowiązków w przedmiocie kontaktów. Ustalając wysokość sumy pieniężnej Sąd wziął pod uwagę sytuację majątkową osoby naruszającej kontakty.

Drugi etap polegał już na nakazaniu zapłaty określonej sumy pieniężnej, bowiem uczestniczka postępowania nie wypełniała nadal obowiązków wynikających z orzeczenia dot. kontaktów z dzieckiem. Sąd nakazał jej zapłatę na rzecz ojca dziecka, ustalając wysokość kwoty stosownie do liczby naruszeń. Sąd w tym przypadku ustalił, ile razy od wydania postanowienia o zagrożeniu zapłaty doszło do naruszenia w zakresie wykonywania kontaktów i nakazał zapłatę określonej sumy, stanowiącej iloczyn naruszeń i ustalonej uprzednio kwoty. 

Nadmienić należy, że wydając postanowienie o nakazaniu zapłaty należnej sumy pieniężnej, sąd może w wyjątkowych wypadkach, z uwagi na zmianę okoliczności zmienić wysokość tej sumy, tj. zarówno ją obniżyć, jak i podwyższyć. Jeżeli od uprawomocnienia się ostatniego postanowienia w przedmiocie zagrożenia lub nakazania zapłaty określonej sumy pieniężnej minie 6 miesięcy i w tym czasie nie dojdzie do złożenia kolejnego wniosku, sąd umorzy postępowanie wykonawcze.  

W naszym przypadku postępowanie wykonawcze przyniosło wymierne efekty; na rzecz Klienta naszej kancelarii, sąd nakazał matce dziecka zapłacić kwotę 12 750 zł za naruszanie obowiązków wynikających z orzeczenia w przedmiocie kontaktów. Oczywiście żadna kwota nie zrekompensuje trudności w realizacji widzeń z własnym dzieckiem, jednak pamiętać należy, że celem nakazania zapłaty oznaczonej sumy pieniężnej nie jest zadośćuczynienie krzywdzie wynikającej np. z alienacji dziecka od rodzica, a przymuszenie drugiego rodzica do respektowania orzeczenia lub ugody w przedmiocie kontaktów.

Naszym klientom prowadzimy również odrębne postępowania w celu dochodzenia dodatkowo zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych w postaci więzi uczuciowej łączącej rodzica z dzieckiem poprzez uniemożliwianie kontaktów z dzieckiem. Alienacja rodzicielska może zostać uznana także za formę przemocy nad dzieckiem i w takim wypadku będzie stanowić przestępstwo znęcania się. W konsekwencji może to spowodować zmianę przez sąd pierwszoplanowego opiekuna dziecka i powierzenie wykonywania władzy rodzicielskiej drugiemu rodzicowi, od którego dziecko było alienowane - ale te sprawy naszych klientów, to są już tematy na odrębne artykuły.

Jak zatem widać, możliwości jest wiele, ale najważniejsze jest, aby działać, gdyż nikt nie zwróci Ci czasu, którego nie spędziłeś z własnym dzieckiem wskutek działań drugiego rodzica.