Brak zgody na rozwód przesądził o oddaleniu pozwu. Skuteczna obrona w trudnej sprawie rodzinnej

Korzystne rozstrzygnięcie w sprawie o rozwód zakończyło się oddaleniem powództwa wobec Klienta Kancelarii, reprezentowanego przez adwokata Sebastiana Kasprzaka. Sąd nie tylko nie orzekł rozwodu, ale również uznał, że powódka – była małżonka Klienta – ponosi wyłączną winę za rozkład pożycia małżeńskiego. Orzeczenie to stanowi potwierdzenie skutecznej linii obrony przyjętej przez Kancelarię oraz dowód na rzetelne przedstawienie interesów Klienta.

Do Kancelarii zgłosił się Klient, którego małżonka złożyła pozew o rozwód. Powódka najpierw domagała się orzeczenia rozwodu bez orzekania o winie, a wobec braku zgody pozwanego na rozwód zmieniła swoje stanowisko domagając się orzeczenia rozwodu z wyłącznej winy pozwanego.

Klient Kancelarii nie zgadzał się z treścią pozwu, czuł się porzucony przez żonę, która wyprowadziła się ze wspólnego mieszkania po wielu latach małżeństwa – jego zdaniem – bez jakiegokolwiek powodu.

Powódka zarzucała pozwanemu, że ten przez wiele lat znęcał się nad nią psychicznie, fizycznie i ekonomicznie. Miało to uzasadniać wyprowadzkę powódki z domu i być przyczyną rozkładu pożycia pomiędzy małżonkami. Sąd jednak oddalił powództwo o rozwód.

Zgodnie z treścią art. 56 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, jeżeli między małżonkami nastąpił zupełny i trwały rozkład pożycia, każdy z małżonków może żądać, ażeby sąd rozwiązał małżeństwo przez rozwód.

Z kolei artykuł 56 § 3 krio stanowi, iż rozwód nie jest dopuszczalny, jeżeli żąda go małżonek wyłącznie winny rozkładu pożycia, chyba że drugi małżonek wyrazi zgodę na rozwód, albo że odmowa jego zgody na rozwód jest w danych okolicznościach sprzeczna z zasadami współżycia społecznego.

Adwokat Sebastian Kasprzak w toku procesu dowiódł, iż to powódka jest wyłącznie winna rozkładu pożycia; to ona porzuciła męża po wielu latach małżeństwa bez uzasadnionego powodu, co wiązało się ze znaczną krzywdą dla pozwanego. Pozwany nie wyraził zgody na rozwód.

Sąd w całości przychylił się do argumentacji mec. Sebastiana Kasprzaka i ustalił, iż w sprawie brak było jakichkolwiek dowodów na przemoc fizyczną, psychiczną i ekonomiczną ze strony pozwanego. Sąd nie dał wiary powódce ani powołanemu przez nią świadkowi. Za wyłącznie winną rozkładu pożycia została uznana powódka.

Jako że rozwodu żądał małżonek wyłącznie winny, a pozwany nie wyrażał zgody na rozwód i brak jego zgody na rozwód w okolicznościach sprawy nie był sprzeczny z zasadami współżycia społecznego, powództwo zostało oddalone.

Zapraszamy do kontaktu, Kancelaria zajmuje się sprawami rozwodowymi, podziałami majątku i wszelkimi sprawami z zakresu szeroko rozumianego prawa rodzinnego.