W nocy z soboty na niedzielę we Wrześni doszło do brutalnego ataku w jednym z domów przy ulicy Pilskiej. 52-latek go nie przeżył. Zginął z rąk swojego syna.
Tragedia we Wrześni rozegrała się dziś w nocy. Około 1:00 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o mężczyźnie rannym w wyniku napaści. Jak się okazało, napastnikiem był 19-letni syn poszkodowanego.
– Z ustaleń mundurowych wynika, że 19-letni syn zadał kilkanaście ran kłutych i ciętych 52-letniemu ojcu. Mężczyzna w stanie ciężkim został przetransportowany do szpitala. Stan 52-latka jest ciężki, ale stabilny. 19-latek został zatrzymany. Mężczyzna był nietrzeźwy, miał ponad 3,5 promila alkoholu we krwi. To zdarzenie zostanie objęte prokuratorskim śledztwem – relacjonuje asp. Adam Wojciński, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji we Wrześni.
Obecnie śledczy ustalają dokładne okoliczności tragedii oraz motyw działania napastnika. Jeżeli incydent zostanie zakwalifikowany jako usiłowanie zabójstwa, młodemu mężczyźnie grozi minimum osiem lat więzienia, a w skrajnych przypadkach sąd może orzec karę dożywotniego pozbawienia wolności.
Policja oraz prokuratura prowadzą dalsze czynności w tej sprawie.
[ALERT]1754223063759[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz