Tomasz Klauza utrzymał mandat mimo zarzutów

Tomasz Klauza nadal pozostaje radnym Rady Miejskiej w Jarocinie. Tylko jeden radny zagłosował za wygaśnięciem jego mandatu. Był to Bartosz Walczak, inicjator uchwały, powołujący się na naruszenie przez Klauzę zakazu zarządzania działalnością gospodarczą z wykorzystaniem mienia komunalnego gminy. Przeciwko było 11 radnych, a siedmiu wstrzymało się od głosu.

Bartosz Walczak przekonywał, że Tomasz Klauza, zatrudniony jako Dyrektor Operacyjny w Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji sp. z o.o. w Jarocinie (spółce w 100% należącej do gminy), narusza przepisy ustawy o samorządzie gminnym. W uzasadnieniu do projektu uchwały podkreślił, że Klauza, kierując kluczowymi obszarami spółki, tworząc cele strategiczne oraz reprezentując PWiK na zewnątrz, de facto zarządza działalnością gospodarczą z wykorzystaniem mienia komunalnego. W odpowiedzi Tomasz Klauza wygłosił oświadczenie, w którym odrzucił stawiane mu zarzuty.

– Przed podjęciem zatrudnienia z dużą uwagą przeanalizowałem przepisy o samorządzie gminnym i nie dopatrzyłem się żadnych przeciwskazań do przyjęcia oferty zatrudnienia. W toku wykonywania pracy na rzecz PWiK Jarocin perspektywa ta się nie zmieniła i nadal stoję na stanowisku, że w żaden sposób nie naruszam zakazów łączenia funkcji i stanowiska, o których mowa w Ustawie o Samorządzie Gminnym – zaznaczył.

Dodał, że jego działalność w spółce nie narusza zakazów, ponieważ nie prowadzi działalności gospodarczej na własny rachunek ani nie pełni funkcji pełnomocnika w takim znaczeniu, jakie przewiduje ustawa.

– Próbę podważenia mojego autorytetu odbieram jako komplement i uznanie dla jakości wykonywania moich obowiązków jako radnego i pracownika spółki – skwitował.

W obronie Tomasza Klauzy stanął radny Jerzy Walczak, który domagał się przedstawienia dowodów, na podstawie których Bartosz Walczak sformułował zarzuty.

– Bo to, co kancelarie (prawne – przyp., red.) napiszą (…) to – nie ubliżając nikomu – za pieniądze to i ksiądz się modli pod figurą, także kancelaria prawna czasami też napisze takie rzeczy, jakie oczekuje od niej ktoś, to jej za to płaci – argumentował.

– Mylimy pojęcia. To nie ja powonieniem dzisiaj odpowiadać na pytania, a pan radny Tomasz Klauza – odpowiedział na te zarzuty Bartosz Walczak.

W trakcie dyskusji pojawiły się też głosy, że kwestię wygaśnięcia mandatu powinien rozstrzygać wojewoda.

– Jak dla mnie w ogóle nie powinniśmy rozmawiać na temat tego projektu uchwały – mówił radny Marcin Półrolniczak.

Michał Kowalski, radca prawny Urzędu Miejskiego w Jarocinie, wyjaśnił jednak, że zgodnie z prawem to rada musi najpierw zająć stanowisko, a dopiero – w przypadku braku uchwały lub jej odrzucenia – interweniuje wojewoda.

Ostatecznie, jak poinformował Tomasz Radomski w imieniu klubu radnych Stowarzyszenia Ziemia Jarocińska, jego ugrupowanie zdecydowało się wstrzymać od głosu.

– Dzisiejsze wyjaśnienia nie rozwiały nam wątpliwości wokół stanowiska, które (w PWiK-u) piastuje pan Tomasz Klauza. Co więcej myślę, że ciężar tego stanowiska musiał w końcu wybrzmieć i wątpliwości wokół niego, dlatego my (…) będziemy bazować na opinii wojewody i na jej podstawie zagłosujemy ponownie (jeżeli będzie taka potrzeba – przyp. red.) – zaznaczył.

W głosowaniu za wygaśnięciem mandatu Tomasza Klauzy opowiedział się jedynie Bartosz Walczak. Przeciw byli: Kira Andrzejewska, Grzegorz Gajewski, Anna Iwicka, Paweł Kistowski, Marcin Półrolniczak, Jerzy Walczak, Beata Walczak-Silińska, Katarzyna Wyderkiewicz, Marta Zaniewska, Marta Zielińska-Zaworska oraz Michał Żabiński. Od głosu wstrzymali się: Szymon Dudkiewicz, Dorota Kubiak, Ireneusz Lamprecht, Tomasz Radomski, Marek Tobolski, Karolina Wielińska-Kuś i Julian Zegar. To wynik reasumpcji głosowania. Przed nią Tomasz Klauza, głosując w swojej własnej sprawie, opowiedział się przeciwko stwierdzeniu wygaśnięcia swojego mandatu.

foto.: zrzut ekranu ze strony: esesja.tv

Co dalej? Teraz sprawą ma zająć się wojewoda, który – jeśli dopatrzy się naruszenia przepisów przez Tomasza Klauzę – będzie mógł wezwać radę do ponownego głosowania, a w razie jego braku sam wydać decyzję o wygaśnięciu mandatu radnego.