Koronawirus zamknął Polaków w domach. Mnóstwo mieszka w blokach lub kamienicach i nie ma możliwości wyjścia do własnego ogródka. Życie przeniosło się na balkony. W wielu polskich miastach odbywają się koncerty dla sąsiadów. Do tego grona dołączył dziś Jarocin.

Wszystko zaczęło się chwilę po tym, gdy ludzie – przez nałożone przez rząd ograniczenia – zostali zamknięci w domach. W tzw. „społecznej kwarantannie”. O 17:00 wyszli na swoje balkony, by oklaskami podziękować służbom medycznym za ich pracę. W kolejnych dniach pomysł się rozwijał. Jedni śpiewali, drudzy grali. I to nie tylko artyści, ale i amatorzy. W Zielonej Górze odbyła się nawet balkonowa dyskoteka. Dzisiaj do miast, w których mieszkańcy urządzają koncerty dla sąsiadów na swoich balkonach dołączył Jarocin.

-  Tylko nasze osiedle ma takie niezwykłe trio, które przez ostatnie dni próbowało i tak się zgrało, że za 14 godzin, w czwartek o godzinie 11.00, zagra dla was koncert. Otwórzcie szeroko okna, wyjdźcie na balkony. – poinformowało wczoraj na Facebook-wym profilu os. Bogusław w Jarocinie.

Jak zapowiedziano, tak zrobiono. Dzisiaj o 11:00 na czwartym balkonie od strony boiska, na trzecim piętrze bloku nr 6 przy ul. Kasztanowej pojawili się: Zbigniew Obara (skrzypce), Fryderyk Jankowski (akordeon, dudy wielkopolskie) i Ignaś Jankowski, który zagrał na diabelskich skrzypcach zbudowanych przez swojego brata. Koncertu wysłuchało kilkudziesięciu mieszkańców os. Bogusław. Jedni wyszli na balkony, drudzy przed bloki, a jeszcze inni po prostu otworzyli szeroko okna. Wysłuchali skocznej ludowej muzyki. Fragment koncertu można zobaczyć poniżej. A w galerii pod artykułem zdjęcia.

Koncert tak bardzo się spodobał, że artyści postanowili go powtórzyć. Zbigniew Obara oraz Fryderyk i Ignacy Jankowscy zagrają ponownie. Już w najbliższą sobotę o 16:00. Tym razem na jednym z balkonów bloku nr 5 przy ul. Kasztanowej w Jarocinie. 

(AKTUALIZACJA, 25 kwietnia, 18:10)

Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią na os. Bogusław w Jarocinie odbył się drugi koncert na balkonie. Tym razem w bloku nr 5 przy ul. Kasztanowej. Wybór ani bloku ani balkonu - na ścianie szczytowej od strony sklepu „Kasztan” - nie był przypadkowy. Artyści grali nie tylko dla tych, którzy społeczną kwarantannę spędzają w blokach. Także dla mieszkańców domków jednorodzinnych znajdujących się na os. Bogusław. I to jak grali. Pojawiły się nowe utwory. Można było zatańczyć. A do tego, do dobrze już znanych z poprzedniego balkonowego występu: Zbigniewa Obary Fryderyka i Ignacego Jankowskich, dołączył Jerzy Krauze na kontrabasie. Oj, momentami ciasno było na balkonie. Z resztą, poniżej zobaczcie sami.