Wybił szybę i zadzwonił po policję – wszystko dla… uwagi?

Sporządzeniem wniosku o ukaranie zakończyła się nocna interwencja policji w gminie Jarocin. Mundurowi podkreślają, że bezpodstawne wzywanie służb ratunkowych to nie tylko wykroczenie, ale przede wszystkim skrajna nieodpowiedzialność, która może kosztować innych zdrowie lub życie.

– Numer alarmowy 112 służy do wzywania pomocy wyłącznie w sytuacjach realnego zagrożenia. Każde bezpodstawne zgłoszenie sprawia, że policjanci, strażacy czy ratownicy medyczni mogą nie dojechać na czas do osób, które tej pomocy naprawdę potrzebują – przypomina asp. sztab. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy jarocińskiej policji.

„Zostałem zaatakowany” – fałszywy alarm w środku nocy

Do incydentu doszło 24 listopada w nocy. Dyspozytor Centrum Powiadamiania Ratunkowego odebrał dramatycznie brzmiące zgłoszenie od 63-letniego mieszkańca gminy Jarocin. Mężczyzna twierdził, że został zaatakowany przez inną osobę, która miała wybić szybę w drzwiach jego domu i wciąż przebywać w środku.

Policjanci natychmiast udali się na miejsce. Po wejściu do mieszkania faktycznie zauważyli wybitą szybę oraz lekkie zadrapania na rękach zgłaszającego. Rzekomy napastnik… spał w swoim pokoju.

Podczas rozmowy z oboma mężczyznami mundurowi ustalili, że wspólnie spożywali alkohol. W pewnym momencie 28-latek poszedł spać, co zdenerwowało starszego z nich. 63-latek, w przypływie złości, wybił szybę w drzwiach i wszedł do pokoju, grożąc, że „wezwie policję”. Chwilę później faktycznie wybrał numer 112, zgłaszając nieistniejący atak.

– Interwencja została wywołana całkowicie bezpodstawnie, dlatego policjanci podjęli decyzję o skierowaniu wniosku o ukaranie do sądu. Takie zachowania są skrajnie nieodpowiedzialne i pochłaniają czas oraz zasoby służb – podkreśla asp. sztab. Agnieszka Zaworska.

Kara do 1.500 zł, a nawet areszt

Artykuł 66 §1 Kodeksu Wykroczeń jasno określa konsekwencje za fałszywe alarmowanie lub bezpodstawne wzywanie służb. Grozi za to kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywna do 1.500 zł. Jeżeli w wyniku zgłoszenia doszło do niepotrzebnej czynności służb, sąd może dodatkowo nałożyć nawiązkę do 1.000 zł.

Policja przypomina: numer 112 ratuje życie

– Obsługujący numer alarmowy dyspozytorzy podejmują decyzję o wysłaniu służb wyłącznie na podstawie informacji przekazanych przez zgłaszającego. Musimy pamiętać, że każde bezzasadne wezwanie może opóźnić pomoc dla osób w realnym zagrożeniu – zaznacza rzeczniczka jarocińskiej policji.

Służby apelują: numeru 112 należy używać odpowiedzialnie. Policjanci, strażacy i ratownicy medyczni są po to, by ratować zdrowie, życie i mienie – ale tylko tam, gdzie ich pomoc jest naprawdę potrzebna.

[ALERT]1764164963105[/ALERT]