53-letni mieszkaniec gminy Jarocin stanął przed sądem po tym, jak w Siedleminie został zatrzymany za kierowanie samochodem osobowym pomimo obowiązującego zakazu oraz w stanie nietrzeźwości. Interwencja policji zakończyła się błyskawicznym procesem i surowym wyrokiem.
Do zdarzenia doszło 21 listopada o godzinie 8:15. Policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego jarocińskiej komendy zostali skierowani do Siedlemina po zgłoszeniu o kierowcy Opla Corsy, który miał być pod wpływem alkoholu.
– Mundurowi kilka minut później namierzyli opisany pojazd i zatrzymali go do kontroli na ul. Głównej – informuje asp. sztab. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.
Badanie alkomatem potwierdziło podejrzenia zgłaszającego. 54-latek miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Jak ustalili funkcjonariusze, nie tylko prowadził auto w stanie nietrzeźwości, ale też złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, obowiązujący go aż do 2027 roku.
– Z uwagi na popełnione przestępstwa mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu – dodaje asp. sztab. Agnieszka Zaworska.
Następnego dnia mężczyzna stanął przed sądem w trybie przyspieszonym. Usłyszał wyrok. 6 miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności, dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, 10 tysięcy złotych świadczenia na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej oraz obowiązek pokrycia kosztów sądowych. Sąd orzekł także przepadek mienia w wysokości odpowiadającej wartości pojazdu, którym kierował.
[ALERT]1763981116156[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz