Zamknij

Zamieni urząd na sejm? Okaże się już 13 października (AKTUALIZACJA)

16:11, 03.09.2019 N.P Aktualizacja: 17:42, 09.09.2019
Skomentuj foto.: Przemysław Maćkowiak foto.: Przemysław Maćkowiak

Kolejny samorządowiec z Jarocina chce zmienić swoje stanowisko pracy. Po 13 października ma zamiar zasiadać w ławach poselskich.  Już raz próbował. Bezskutecznie. Czy tym razem mu się uda? Wyborcy zdecydują 13 października. O kim mowa? 

 

Był starostą powiatu jarocińskiego. Teraz jest wiceburmistrzem Jarocina. Po 13 października zamierza piastować stanowisko posła z okręgu nr 36 – kalisko-leszczyńskiego. O kogo chodzi? Mowa oczywiście o Bartoszu Walczaku. I zastępcy burmistrza Adama Pawlickiego. Po czterech latach ponownie startuje w wyborach parlamentarnych. Znów chce być posłem. Tym razem z listy Bezpartyjnych i Samorządowców. Otrzymał tam 2. pozycję.

Bartosz Walczak w wyborach parlamentarnych swoich sił próbował już w 2015 roku. Wtedy do sejmu startował z list Zjednoczonej Prawicy. Zajmował 16. miejsce. Zdobył tylko 3.841 głosów. 2.932 głosy na terenie powiatu jarocińskiego. Z tej samej listy – Zjednoczonej Prawicy – wtedy startowała też Lidia Czechak. Zajmowała 7. miejsce na liście.

[ZT]225[/ZT]

Cztery lata temu Lidia Czechak i Bartosz Walczak grali do jednej bramki. Tym razem będą ze sobą rywalizowali. Dla kogo ten wyborczy mecz okaże się zwycięski? O tym zdecydują wyborcy. 13 października.

A wy jak myślicie? Czy Bartosz Walczak tym razem ma szansę zostać posłem z naszego okręgu?

Portal

ejarocin.pl

Napisał o tym

pierwszy

(AKTUALIZACJA, 16:40)

Udało nam się skontaktować z Bartoszem Walczakiem, kandydatem na posła z naszego okręgu. 

- To o czym mówiłem cztery lata temu jest tak samo ważne. A nawet jeszcze bardziej, bo jestem jeszcze bardziej zżyty z samorządem. Mam większe doświadczenie. Uważam, że musimy walczyć o interesy naszego regionu tak, aby nasz głos był słyszany i po to, żebyśmy mogli usprawniać polskie państwo, bo w tej chwili to ono różnie funkcjonuje. Zwłaszcza na tym szczeblu oddolnym, gdzie obywatel na poziomie Jarocina jest od Warszawy oddalony nie o 350 km tylko o lata świetlne jeśli chodzi o pewne decyzje - mówi Bartosz Walczak. 

Bartosz Walczak w rozmowie z ejarocin.pl tłumaczy też, dlaczego zdecydował się na start z listy Bezpartyjnych Samorządowców. 

- Miałem cztery lata temu przygodę z jedną z partii politycznych (PiS - przyp. red.), gdy startowałem z ich list (Zjednoczonej Prawicy - przyp. red.). Niestety, po czterech latach nie mogę do końca zgodzić się z tym, co się działo i w jaki sposób przede wszystkim to się działo. Nigdy nie zostałem członkiem partii, z której startowałem. Przemyślałem sobie to wszystko, przeanalizowałem i podjąłem decyzję, że dobrze, że nie jestem w żadnej partii i nie chcę być w żadnej partii, dlatego taka decyzja, a nie inna. I to jest moja ostateczna decyzja - mówi. 

I zastępca burmistrza Jarocina zdradził ejarocin.pl, że do sejmu idzie z postulatem dotyczącym dróg krajowych - 11,12 i 15, które przebiegają przez nasz teren. Bartosz Walczak twierdzi, że „jeśli nie będzie rozwoju sieci dróg to nasz region nie będzie się rozwijał i będzie odstawał w tyle”. Swój postulat nazywa „priorytetowym” i „najważniejszym”

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

jarockjarock

0 0

Panie Bartku ! Będzie Pan miał wysoką pozycję na liście PIS to zagłosuję. W przeciwnym razie nie zmniejszaj szans na posła z Jarocina bo masz ten sam elektorat polityczny co Pani Czechak. Już raz odebrałeś Jej mandat . Mądrzy ludzie uczą się na błędach lub słuchają starszych... 22:26, 03.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%