Zamknij

Uciekali przed policją. Jeden dwa kilometry i z promilami

12:21, 13.02.2023 Aktualizacja: 12:31, 13.02.2023
Skomentuj foto.: Komenda Powiatowa Policji w Jarocinie foto.: Komenda Powiatowa Policji w Jarocinie

Pięć lat pozbawienia wolności to kara, jaka może spotkać mężczyzn, którzy zignorowali policyjne sygnały nakazujące zatrzymanie się do kontroli drogowej. Ucieczka jednego z nich spowodowana była tym, że kierował swoim autem mając w organizmie 2,8 promila alkoholu. Drugi z mężczyzn ma zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.

 

8 lutego, kilkanaście minut po 16:00, policjanci pełniący służbę na terenie Jarocina zauważyli nadjeżdżający w ich kierunku samochód marki Volkswagen Passat, za kierownicą którego siedział dobrze im znany mężczyzna. Skojarzyli mężczyznę z poprzednimi interwencjami wobec niego zakończonymi pościgami. Wiedzieli, że 20-latek nigdy nie posiada prawa jazdy, a co więcej – ma czynny zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi wszelkich kategorii.

Mundurowi wydali w kierunku młodego mężczyzny sygnał nakazujący zatrzymanie się. 20-latek nie miał ochoty na zatrzymanie i rozmowę z mundurowymi, postanowił więc uciec patrolowi.

- Salwując się ucieczką mężczyzna złamał kilka innych przepisów ruchu drogowego, m.in. jadąc „pod prąd” i ignorując znak STOP. Nie zatrzymał się nawet wtedy, gdy drogę zablokował mu radiowóz, omijając go poboczem. W Siedleminie mężczyzna wjechał w pole, a gdy VW nie dał rady jechać dalej, mężczyzna opuścił pojazd i kontynuował ucieczkę pieszo. Ostatecznie został zatrzymany przez policjantów na jednej z ulic Siedlemina. Z tego miejsca podróż kontynuował radiowozem – informuje asp. sztab. Agnieszka Zaworska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.  

Zanim 20-latek usłyszał zarzuty, dwa dni spędził w policyjnym areszcie.

- Mężczyzna odpowie za niestosowanie się do orzeczonego wyroku sądu i niezatrzymanie się do policyjnej kontroli. Poniesie także odpowiedzialność za złamanie kilku przepisów ruchu drogowego – dodaje asp. sztab. Agnieszka Zaworska.

Prokuratura Rejonowa w Jarocinie zadecydowała o zastosowaniu wobec 20-latka środka zapobiegawczego w postaci dozoru policji, zakazu kierowania wszelkimi pojazdami i poręczenia majątkowego.

Tego samego dnia, kilkanaście minut przed 21:00, dyżurny średzkiej policji przekazał do komendy w Jarocinie informację o jadącym w kierunku Jarocina samochodzie marki Audi A4, którym według świadka może kierować nietrzeźwa osoba.

- Z przekazanych informacji wynikało, że siedzący za kierownicą Audi mężczyzna jedzie od lewej do prawej strony i stwarza zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Dyżurny z Jarocina natychmiast zadysponował patrole, których zadaniem było zatrzymanie wymienionego pojazdu i przeprowadzenie kontroli stanu trzeźwości jego kierowcy. Próbę zatrzymania podjęto na zjeździe z obwodnicy drogi S11. Kierowca Audi na widok radiowozu gwałtownie przyspieszył i rozpoczął ucieczkę drogą K11 w kierunku Witaszyczek. Policjanci ruszyli w pościg za oddalającym się samochodem używając nieustannie sygnałów świetlnych i dźwiękowych nakazujących zatrzymanie. Mężczyzna, który siedział za kierownicą pojazdu, lekceważąc sygnały, przejechał około dwóch kilometrów, po czym zatrzymany został przez drugi, jadący z przeciwnego kierunku, patrol – podaje asp. sztab. Agnieszka Zaworska.

Informacja, że kierowca tego pojazdu jedzie „na podwójnym gazie”, potwierdziła się.

- Przeprowadzone na miejscu badanie na zawartość alkoholu wykazało, że kierując samochodem mężczyzna miał w swoim organizmie ponad 2,8 promila. Został on zatrzymany i osadzony w pomieszczeniach dla zatrzymanych jarocińskiej jednostki – dodaje oficer prasowa KPP w Jarocinie.

Kierowanie w stanie nietrzeźwości i ucieczka przed oznakowanym patrolem policji to dwa przestępstwa, których dopuścił się w tym dniu 30-letni mieszkaniec Dąbrowy Górniczej. I takie właśnie zarzuty usłyszał jak tylko wytrzeźwiał.

- Każdy przypadek ucieczki przed policją to zagrożenie karą od trzech miesięcy nawet do pięciu lat więzienia. Dodatkowo sąd może nałożyć bezwzględny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów na okres do 15 lat. Gdyby obaj mężczyźni zatrzymali się na wezwanie policji, ponieśliby odpowiedzialność karną za popełnienie jednego przestępstwa, zagrożonego niższa karą. Zlekceważenie poleceń policjantów wiąże się ze zdecydowanie wyższymi konsekwencjami i dłuższym pobytem w więzieniu – tłumaczy asp. sztab. Agnieszka Zaworska.

[ALERT]1676287200661[/ALERT]

Dołącz do nas na Facebooku!Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i fotorelacje. Jesteśmy tam, gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!
(N.P)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%