33-latek podpalił baloty słomy w Wyszkach. Od sierpnia do października wzniecił dwa pożary. Mieszkaniec gminy Kotlin usłyszał zarzuty. Przyznał się do winy, a decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
31 października policjanci otrzymali zgłoszenie z Centrum Powiadamiania Ratowniczego o pożarze balotów słomy w Wyszkach.
- Ogień rozprzestrzeniał się w szybkim tempie. Pomimo akcji gaśniczej, spłonęło 200 balotów o wartości 17 tys. zł. Strażacy ustalili, że przyczyną pożaru było najprawdopodobniej podpalenie – mówi asp. sztab. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.
Policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego jarocińskiej komendy, którzy jako pierwsi dotarli na miejsce, rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Nie trwały one długo. Kilkanaście minut później 33-letni mieszkaniec gminy Kotlin był już w rękach mundurowych. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do pomieszczeń dla zatrzymanych w Komendzie Powiatowej Policji w Jarocinie.
Kryminalni, którzy zajęli się sprawą tego podpalenia, wrócili też do sprawy pożaru z 11 sierpnia tego roku, który również został wzniecony w Wyszkach.
- Sposób działania był identyczny – podpalenie stogu z balotami. Wówczas spaliło się 25 balotów o wartości 25 tys. zł – informuje asp. sztab. Agnieszka Zaworska.
Zebrany materiał dowodowy pozwolił przedstawić 33-latkowi zarzuty dwukrotnego zniszczenia mienia.
- Mężczyzna przyznał się do przedstawionych mu zarzutów. Nie potrafił wytłumaczyć powodu swojego działania. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara pozbawienia wolności do lat pięciu – dodaje rzeczniczka prasowa jarocińskich policjantów.
Na wniosek policji i Prokuratora Rejonowego w Jarocinie sąd w Jarocinie zadecydował o zastosowaniu wobec podejrzanego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Mężczyzna spędzi tam najbliższe trzy miesiące, oczekując na wyrok.
[ALERT]1730810228521[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz