Rozstrzygnięto konkurs na dyrektora Wydziału Oświaty i Kultury Urzędu Miejskiego w Jarocinie. Został nim człowiek, który przez ostatnie 10 lat kierował jedną z największych szkół funkcjonujących na naszym terenie.
Do niedawna Wydziałem Oświaty i Kultury Urzędu Miejskiego w Jarocinie zarządzała Paulina Warzywoda. Gdy w czerwcu została wybrana dyrektorką Centrum Usług Wspólnych, wydział szukał nowego kierownika.
[ZT]9914[/ZT]
Ogłoszono konkurs na to stanowisko. Odpowiedziało na niego czterech kandydatów.
- Oferty wszystkich kandydatów spełniły wymogi formalne. Do rozmów kwalifikacyjnych przystąpiło trzech kandydatów – czytamy w komunikacie urzędu miejskiego.
Dyrektorem Wydziału Oświaty i Kultury Urzędu Miejskiego w Jarocinie wybrany został Marek Sobczak.
- Wybrany do zatrudnienia - pan Marek Sobczak jest osobą, która spełnia wymagania niezbędne do pracy na stanowisku Dyrektora Wydziału Oświaty i Kultury. Kandydat wykazał się odpowiednim przygotowaniem merytorycznym do wykonywania zadań na powyższym stanowisku, uzyskał najlepszą ocenę z przeprowadzonej rozmowy kwalifikacyjnej – czytamy w komunikacie.
Przez ostatnie 10 lat Marek Sobczak kierował Zespołem Szkół Ponadpodstawowych nr 1 w Jarocinie. Jego kadencja na tym stanowisku skończy się w wraz z sierpniem. Nie wziął udziału w kolejnym konkursie na dyrektora tej powiatowej placówki. Za to próbował swoich sił w kwietniowych wyborach samorządowych. Założył komitet wyborczy pn. „Nowa Marka”. Chciał dostać się do rady powiatu. Ugrupowanie, któremu przewodził, nie przekroczyło progu wyborczego. Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć - mimo że został dyrektorem wydziału oświaty - Marek Sobczak nie zamierza rezygnować z uczenia w szkole.
(AKTUALIZACJA, 23 lipca 2024, 16:00)
Udało nam się skontaktować zarówno z Urszulą Wyremblewską-Korzyniewską, burmistrz Jarocina jak i z Markiem Sobczakiem, nowym dyrektorem Wydziału Oświaty i Kultury w Urzędzie Miejskim w Jarocinie.
Nie jest tajemnicą, że do niedawna Marek Sobczak był pracodawcą Urszuli Wyremblewskiej-Korzyniewskiej. Nim ta 7 maja objęła stanowisko włodarza gminy, uczyła w ZSP nr 1 w Jarocinie, której ten jest dyrektorem jeszcze do końca sierpnia. Czy ta korelacja miała jakiś wpływ na wybór właśnie Marka Sobczaka na dyrektora Wydziału Oświaty i Kultury Urzędu Miejskiego w Jarocinie? O to zapytaliśmy samą panią burmistrz
– Od razu powiedziałam, że nie chcę być w żadnej komisji konkursowej. Inaczej podchodzi się do rozmowy z kimś kogo się zna, a inaczej z kimś, kogo się nie zna. Uznałam, że Łukasz Witczak będzie mnie tam reprezentował. Tym bardziej, że bardzo różnimy się, jeżeli chodzi o sposób myślenia i podejścia do wielu tematów – mówi nam Urszula Wyremblewska-Korzyniewska.
Oprócz wiceburmistrza w komisji konkursowej zasiadły także pani skarbnik i pani z wydziału administracji urzędu. To oni podjęli decyzję, że Marek Sobczak jest najlepszym kandydatem na to stanowisko.
Jak nowy dyrektor Wydziału Oświaty i Kultury Urzędu Miejskiego w Jarocinie komentuje wygraną w konkursie?
– Myślę, że moja wizja i koncepcja oparta na dużym doświadczeniu zdobytym chociażby na stanowisku dyrektora ZSP nr 1 w Jarocinie spowodowała, że komisja uznała, że będę tą właśnie odpowiednią osobą – mówi nam Marek Sobczak.
Nowe stanowisko obejmie od września. Na czym w pierwszej kolejności zamierza się skupić?
– Na pewno na początek na sprawnym funkcjonowaniu wydziału. Obejmuję to stanowisko, w momencie, kiedy dyrektorzy szkól składają arkusze organizacyjne. Wrzesień to miesiąc na przygotowanie budżetu, więc na pewno na początek praca będzie związana właśnie z nim. Ministerstwo Finansów zapowiada zmianę w finansowaniu oświaty, więc (czeka mnie – przyp. red.) analiza tych nowych zapisów prawnych. Później na pewno przyjdzie czas na analizę funkcjonowania wydziału, współpracę i nowe pomysły oświatowo-kulturalne – tłumaczy Marek Sobczak.
Jak zapewnia dyrektor, mimo że oświata jest mu bardzo bliska, kultury w żadnym stopniu nie zamierza odpuszczać.
Potwierdzają się nasze wcześniejsze informacje o tym, że Marek Sobczak pracę w urzędzie planuje godzić z posadą nauczyciela.
– Chciałbym nadal, w niewielkim wymiarze godzin, uczyć w szkole. Stąd też ustaliliśmy, że nie będę zatrudniony na stanowisku dyrektora oświaty w pełnym wymiarze, tak aby część swoich godzin pracy móc realizować w szkole, ale temat ten jeszcze będzie omówiony z nową panią dyrektor (ZSP nr 1 w Jarocinie – przyp. red.). Jestem z nią umówiony na rozmowę. Jeśli ona nie będzie widziała przeszkód w tym zakresie, to chciałbym pogodzić bycie dyrektorem wydziału oświaty z pracą nauczyciela i wychowawcy – tłumaczy Marek Sobczak.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz