Trzech z pięciu oskarżonych w sprawie nieprawidłowości w ZGO (dziś WCR) w latach 2012-2014 prokurator chciałby zobaczyć za więziennymi kratami. Czy są wśród nich były burmistrz Jarocina i jego ówczesny zastępca? Tylko u nas szczegóły mów końcowych.
W związku z nieprawidłowościami w funkcjonowaniu Zakładu Gospodarki Odpadami (dziś Wielkopolskie Centrum Recyklingu) w latach 2012-2014 na ławie oskarżonych zasiedli Mariusz Z. – były prezes ZGO, Violetta G. – była księgowa tej spółki, Stanisław Martuzalski – były burmistrz Jarocina i Mikołaj Kostka – były wiceburmistrz Jarocina oraz Tomasz G. – właściciel jednej z drukarni. Oskarżona została także Katarzyna O. – właścicielka jednej z firm, ale przyznała się do winy i dobrowolnie poddała się karze. Za pranie brudnych pieniędzy usłyszała wyrok 2 lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na 4 lata, 30 tys. zł grzywny i 2 tys. zł kosztów sądowych na rzecz Skarbu Państwa.
Najwięcej zarzutów usłyszał były prezes ZGO. Jak na początku procesu dowodził prokurator, naraził on spółkę na straty w łącznej wysokości 954 tys. zł. Wobec byłego prezesa ZGO najwyższą karą – do 8 lat pozbawienia wolności – zagrożone jest oszustwo, którego Mariusz Z. miał się dopuścić w powiązaniu z „usiłowaniem doprowadzenia przedstawicieli organów statutowych spółki do niekorzystnego rozporządzenia mieniem poprzez zawarcie niekorzystnej nowej umowy o pracę”. Równocześnie został on oskarżony także m.in. o wyrządzenie szkody w obrocie gospodarczym i przywłaszczenia
Stanisława Martuzalskiego, byłego burmistrza Jarocina oraz Mikołaja Kostkę, jego ówczesnego zastępcę odpowiedzialnego za nadzorowanie spółek komunalnych, którzy wyrazili zgodę na publikowanie nazwiska i wizerunku z sali rozpraw, prokurator oskarżył o nadużycie uprawnień przez funkcjonariusza publicznego i osiągnięcie z tego tytułu korzyści majątkowych lub osobistych. Zagrożone karą pozbawienia wolności od roku do 10 lat.
Byłej księgowej ZGO prokuratura zarzuciła m.in.: wyrządzenie szkody w obrocie gospodarczym (nadużycie zaufania), przywłaszczenie, fałszowanie dokumentu i uznawanie go za autentyczny, niedopełnienie obowiązków w zakresie wystawiania faktur i rachunków za wykonane świadczenia oraz fałszywe zeznania. I to właśnie one są zagrożone najwyższą karą – do 8 lat pozbawienia wolności. Tomasz G. został oskarżony o pranie brudnych pieniędzy, a także o podstępne wyłudzenie poświadczenia nieprawdy w dokumencie oraz używanie dokumentów poświadczających nieprawdę.
Po 10 latach od złożenia zawiadomienia do prokuratury i 2,5 roku procesu przewód sądowy został zamknięty. Tym samym w Sądzie Okręgowym w Kaliszu wygłoszono mowy końcowe. Te zajęły około pięciu godzin. Tyrada prokuratora pochłonęła dwie.
– Zdaniem oskarżenia postępowanie przed sądem de facto, z drobnymi różnicami, ale – co do zasady – potwierdziło tezy zawarte w akcie oskarżenia. W związku z powyższym wnoszę o uznanie wszystkich oskarżonych za winnych wszystkich zarzucanych im czynów – podsumowywał prokurator Andrzej Biernaczyk z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp.
Przedstawił również propozycje kar dla oskarżonych. Trzech z nich prokurator widziałby za więziennymi karatami. Jego zdaniem powinni też zwrócić pieniądze Wielkopolskiemu Centrum Recyklingu. I to nie małe kwoty. O co dokładnie wnosił?
– Mariuszowi Z. (…) na podstawie art. 46 par. 1 KK orzeczenie o obowiązku naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz ZGO kwoty 953.613,85 zł (…) oraz 98.307,20 zł (…) oraz wymierzenie kary łącznej w wysokości 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, 800 stawek grzywny po 50 zł stawka i zakazu zajmowania stanowisk związanych z gospodarowaniem mieniem państwowym oraz samorządowym na okres 6 lat. Odnośnie do Violetty G. (…) orzeczenie o obowiązku naprawienia szkody wobec ZGO w zakresie kwoty (…) 5.500 zł netto plus 1.265 zł VAT (…) oraz wymierzenie kary łącznej w wysokości 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, grzywny w wysokości 600 stawek dziennych po 50 zł stawka oraz zakazu zajmowania stanowisk związanych z gospodarowaniem mieniem państwowym oraz samorządowym na okres lat 5. (…) W odniesieniu do oskarżonego Tomasza G. (…) na podstawie art. 46 par. 1 KK orzeczenie obowiązku naprawienia szkody wobec ZGO w kwocie 22.140 zł (…) oraz 30.430,20 zł, (…) orzeczenie obowiązku naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz ZUS kwoty 37.544,11 zł i orzeczenie kary łącznej 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności i grzywny w wysokości 650 stawek dziennych po 50 zł stawka – mówił prokurator Andrzej Biernaczyk.
Obrońca Violetty G. jak i adwokat Tomasza G. do ostatniej chwili przekonywali, że ich klienci nie zrobili nic złego. Poprosili sąd o uniewinnienie ich. Obrońca Mariusza Z. – powołując się na jego trudną sytuację rodzinną oraz współpracę z prokuratorem – uniewinnienie swojego klienta od części zarzutów bądź nadzwyczajne złagodzenie jego kary.
A co z byłym burmistrzem Jarocina oraz jego zastępcą? W stosunku do nich prokurator również zaproponował wymiar kary.
- W odniesieniu do Stanisława Martuzalskiego (…) wymierzenie kary łącznej 1 roku pozbawienia wolności oraz 300 stawek dziennych grzywny po 50 zł i warunkowe zawieszenie wykonania kary pozbawienia wolności na okres 3 lat, a także orzeczenie zakazu zajmowania stanowisk związanych z gospodarowaniem mieniem państwowym oraz samorządowym na okres 3 lat. W odniesieniu do oskarżonego Mikołaja Kostki (…) wymierzenie temuż oskarżonemu kary łącznej 1 roku pozbawienia wolności oraz 500 stawek dziennych grzywny po 50 zł stawka i warunkowe zawieszenie wykonania kary pozbawienia wolności, wobec tego oskarżonego, na okres lat 3 i zakazu zajmowania stanowisk związanych z gospodarowaniem mieniem państwowym oraz samorządowym na okres lat 3 – wnosił prokurator Andrzej Biernaczyk z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp.
Obrońcy byłych włodarzy Jarocina, uważając, że ich klienci są niewinni, również prosili sąd o oczyszczenie ich ze wszystkich zarzutów. Głos zabrali także sami oskarżeni.
- (…) Wysoki Sądzie, ja od 10 lat włóczę się po salach sądowych mając zarzuty podobnie absurdalne jak te, które w tej chwili w proch rozbił mój obrońca. Wiem, że to jest cena za to, co robię dla nas, dla ludzi, dla Jarocina. (…) Dzisiaj paradoksem jest to, że za to, z czym walczę przez lata, za to dostaję zarzuty. Kłamliwe zarzuty. (…) – mówił Stanisław Martuzalski, dziś radny powiatowy, prosząc o uniewinnienie go.
W podobnym tonie wypowiadał się Mikołaj Kostka.
- (…) Mamy dzisiaj zarzuty absurdalne. Najwyższej rangi – osiągnięcie korzyści majątkowej i osobistej i wykorzystywanie funkcji publicznych. Szkoda, że pan prokurator nie powiedział o tym, że burmistrz Kostka i burmistrz Martuzalski stworzyli zakład na miarę XXI wieku. (…) Naszym sukcesem jest to, że pozyskaliśmy 85 mln zł (na rozbudowę ZGO – przyp. red.), a dzisiaj siedzimy na ławie oskarżonych i tłumaczymy się za zespoły disco-polowe, które bezpłatnie grały, tak jak każdego roku grały i grać będą, dla mieszkańców naszego miasta i naszej gminy. Trudno tutaj się wyzbyć emocji. Trudno wyzbyć się tutaj takiego poczucia niesprawiedliwości, bo ono (jest – przyp. red) – niezależnie od tego werdyktu, który głęboko wierzę, że będzie dla nas pozytywny. Niezależnie od tego werdyktu działalność prokuratury ostrowskiej – wątpliwej w swoich działaniach nie tylko w tej sprawie, ale i w wielu innych, co możemy i można wykazać – spowodowały, że dzisiaj utrata moja polityczna, samorządowa jest bardzo duża i zapłaciłem za nią ogromną cenę. Zapłaciłem cenę wyeliminowania mojej osoby i mojej rodziny z życia publicznego w mieście, które kochałem. (…) – mówił Mikołaj Kostka, dziś I zastępca prezydenta Ostrowa Wlkp., prosząc o uniewinnienie go od wszystkich zarzucanych mu czynów.
Oskarżyciele posiłkowi z ramienia Wielkopolskiego Centrum Recyklingu przychylili się do propozycji kar dla oskarżonych przedstawionych przez prokuratora.
– Szkoda została wyrządzona na rzecz spółki komunalnej, gminnej, jaką jest WCR, w wysokości ponad 1 mln zł, a w konsekwencji ta szkoda również odbyła się ze skutkiem dla wszystkich mieszkańców wspólnoty, jaką jest Gmina Jarocin. W związku z tym wnoszę o rozważenie w szczególności orzeczenia o obowiązku naprawienia szkody – mówiła mecenas Dorota Poczta.
[FOTORELACJANOWA]1505[/FOTORELACJANOWA]
[ALERT]1715983334268[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz