Podwyżka podatku od nieruchomości czeka mieszkańców gminy Jarocin w 2025 roku. Tak zdecydowało 12 radnych. Siedmiu wstrzymało się od głosu. Dzięki temu do budżetu gminy wpłynie ponad 5 mln 700 tys. zł. Władza obiecuje przeznaczyć te pieniądze na inwestycje.
5.797.766,28 wpłynie do przyszłorocznego budżetu gminy z podatku od nieruchomości.
- Są to kluczowe i stabilne dochody w budżecie gminy. Wprowadzenie ich pozwoli nam zbilansować budżet. Może uda się go spiąć bez zadłużenia na przyszły rok – mówi Ilona Kaźmierczak, skarbnik gminy.
Podwyżka podatku obejmie zarówno mieszkańców jak i przedsiębiorców prowadzących swoje biznesy na naszym terenie.
Idea podwyższenia podatku od nieruchomości spotkała się ze zrozumieniem na sali sesyjnej. W końcu tak w naszej gminie dzieje się co roku od czterech lat. Dyskusję wśród radnych wywołała sama wysokość podwyżki.
- Podatek ten dotyka bezpośrednio mieszkańców i lokalnych przedsiębiorców, o których mamy dbać. Naszym celem powinno być ustalenie takiego poziomu podwyżki, który pozwoli mieszkańcom i przedsiębiorcom stabilnie się rozwijać. Zeszłoroczna inflacja w kraju wyniosła 11,4 proc., co już mocno obciążyło budżety domowe i stanowiło obciążenie dla przedsiębiorców. Tegoroczna inflacja miesiąc do miesiąca oscyluje w granicach od 3 do 5 proc., dlatego uważam, że proponowane podwyżki, które oscylują dla gospodarstw domowych w granicach 30-35 proc., a dla przedsiębiorców od 11 do 17 proc., są zbyt wysokie i mogą przynieść więcej szkód niż korzyści – mówi Szymon Dutkiewicz, radny Stowarzyszenia Ziemia Jarocińska.
- Nie powinniśmy rozmawiać o procentach tylko o kwotach – odpowiada Jerzy Walczak, radny KWW Razem Kochamy Jarocin.
foto.: materiały sesyjne
Wysokość stawek podatkowych tłumaczy wiceburmistrz Jarocina.
- Taki wzrost podatku wynika z (…) wcześniejszej polityki finansowej gminy Jarocin. Prędzej czy później musiało się to tak skończyć. Dzisiaj, wykorzystując kolejny instrument dłużny, nakręcalibyśmy spiralę negatywnych skutków w przyszłości. Ta podwyżka podatków o zakładane kwoty nawet w połowie nie bilansuje kosztów obsługi naszego zadłużenia. Przeliczając na osobę koszty obsługi zadłużenia na rok to około 300 zł. Ta podwyżka to 120 zł. Taki, a nie inny, wzrost podatku jest wynikiem pewnego kompromisu. Opinie różnych doradców wskazywały, że nie ma uzasadnienia do niezastosowania, z punktu widzenia gminy, stawek maksymalnych. Myśląc o mieszkańcach szukaliśmy kompromisu – informuje Łukasz Witczak, wiceburmistrz Jarocina.
foto.: materiały sesyjne
- Pociąg jarociński był mocno rozpędzony. Jeżeli chcemy, żeby on dalej pędził, żebyśmy mogli powiedzieć, że to jest Jarocin, w którym mieszkamy, musimy mieć na paliwo, a ono będzie coraz droższe. Potraktujmy to podniesienie podatków jako zaproszenie mieszkańców do wzięcia udziału w kosztach związanych z tym, co jest i wyłożeniem środków na to, co będzie. Nie zostawiajmy tego naszym kolejnym pokoleniom – apeluje Marcin Pólrolmiczak, radny KWW Katarzyny Szymkowiak.
Włodarze Jarocina obiecują, że pieniądze z podwyższonego podatku od nieruchomości mają zostać przeznaczone na inwestycje.
- Dziś zwiększenie dochodów o kwotę niespełna 6 mln zł jest odpowiedzią na pytanie, czy chcemy realizować inwestycje w dużym stopniu finansowane ze środków zewnętrznych czy rezygnujemy z pieniędzy zewnętrznych i nie realizujemy tych inwestycji, ale część z nich ma również na celu obniżenie wydatków bieżących. Jeżeli będziemy realizować termomodernizację placówek oświatowych to po to, aby obniżać wydatki bieżące w kolejnych latach. Aby to zrobić musimy przyjąć dotację z KPO, zapłacić 23 proc. VAT-u, który nie jest podatkiem kwalifikowanym i m.in. te pieniądze z podwyżki podarku od nieruchomości mają iść na nasz udział w realizacji tych projektów – tłumaczy Robert Kaźmierczak, sekretarz gminy.
Propozycję władz poparło 12 radnych. Siedmiu wstrzymało się od głosu. Dwóch było nieobecnych.
„Za” głosowali: Kira Andrzejewska, Grzegorz Gajewski, Anna Iwicka, Paweł Kistowski, Tomasz Klauza, Krzysztof Kłosowski, Marcin Półrolniczak, Jerzy Walczak, Beata Walczak-Silińska, Katarzyna Wyderkiewicz, Marta Zaniewska i Marta Zielińska-Zaworska.
Od głosu wstrzymali się: Szymon Dutkiewicz, Dorota Kubiak, Ireneusz Lamprecht, Marek Tobolski, Bartosz Walczak, Karolina Wielińska-Kuś, Julian Zegar.
Nieobecni: Tomasz Radomski i Michał Żabiński.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz