Skutki sukcesywnego zanieczyszczania środowiska naturalnego, które postępują od rewolucji przemysłowej w XIX wieku, a swój najważniejszy zwrot miały wraz z rozpowszechnieniem wynalezionego przez Alexandra Parkersa plastiku, boleśnie odczuwamy do dziś. Bijące na alarm wyniki, ogłaszane przez naukowców, informują o stale pogarszającej się kondycji naszej planety, nie dają spokoju dużej części naszego społeczeństwa. Jak stworzyć przestrzeń bezpieczną, w której nie będziemy musieli martwić się o nasze zdrowie? Odpowiedzią może być rekuperacja.

Coraz częściej mówimy o tzw. depresji klimatycznej, czyli chorobie wywołanej lękiem o dalszą egzystencję i przyszły los ludzkości. Zauważamy także ogromne zaangażowanie bardzo młodych osób, wierzących w powodzenie zmiany dynamiki produkcji na zrównoważoną i ukierunkowaną na ekologiczne postawy. Nasza społeczna wrażliwość i zaangażowanie w troskę o zdrowy, ekologiczny świat wpłynęły także na rozwiązania architektoniczne.

Słabej jakości, masowa produkcja, niegdyś doceniania za niską cenę, dziś szczęśliwie odchodzi do lamusa na rzecz solidnych projektów, które posłużą latami. Rezygnujemy także z tzw. betonozy, czyli nieuzasadnionej wycinki drzew w przestrzeniach miejskich, świadomi kluczowej roli przyrody dla naszego dobrego samopoczucia i życia. Coraz chętniej powracamy do naszych korzeni, do przyrody, w której znajdujemy wytchnienie, spokój i ukojenie. Nasze dzisiejsze wybory padają na domy z bali czy drewniane domy, lecz te już w niczym nie przypominają skromnych, nieszczelnych i tradycyjnie urządzonych chatek, które możemy podziwiać na starych rodzinnych fotografiach czy polskich filmach sprzed lat. Są raczej triumfem zaawansowanej techniki i nobilitacją środowiska naturalnego, pokłonem człowieka w stronę Matki Ziemi.

Niestety, mimo licznych niewątpliwych atutów tego rozwiązania architektonicznego, nie wystarczy już wybudować klimatyczny drewniany dom w oddaleniu od miasta, aby móc uchronić swoją rodzinę i siebie przed smogiem i innymi szkodliwymi dla naszego zdrowia substancjami, które są zawarte w powietrzu. Jednym z najlepszych sposobów na prowadzenie zdrowego trybu życia jest rekuperacja pozwalająca na stałą wymianę powietrza na czyste przez cały rok, niezależnie od temperatury i pogody na zewnątrz. Gdy korzystamy z niej, właściwie nie musimy nigdy otwierać okna, co jest szczególnym atutem jesienią, kiedy w powietrzu odnotowuje się najwyższe stężenie zanieczyszczeń. Oczywiście, wprowadzenie technologii do naszego domostwa nie wyklucza tradycyjnych metod wietrzenia przestrzeni domowej, a jedynie otwiera przed użytkownikami możliwość wyboru. Wyboru, który może znacząco podnieść jakość i komfort życia osób cierpiących na alergię, mieszkających w ruchliwej okolicy lub wrażliwych na wysokie dźwięki.

Dużym atutem rekuperacji w domach drewnianych jest znaczne zminimalizowanie strat cieplnych, pozwalających na dużą oszczędność pieniędzy na ogrzewaniu, co jest nie tylko oczywistą korzyścią dla naszych portfeli, lecz także środowiska naturalnego. Ponadto, mimo stosunkowo wysokiego kosztu jednorazowego, cena inwestycji powinna być porównana z redukcją innych wydatków na budowę jak na przykład niewykonywania kominów wentylacyjnych. Pewnym utrudnieniem może być montaż instalacji. Najlepiej przeprowadzić ją zaraz po zamknięciu stanu surowego, przed innymi instalacjami, jednak nie jest to niemożliwe na późniejszych etapach, a dzięki coraz to nowszym rozwiązaniom, rekuperacja nie wpływa znacząco na estetykę pomieszczeń. Wentylacja z odzyskiem ciepła jest nowoczesnym, inteligentnym i ekologicznym rozwiązaniem, które warto umieścić w naszych domach. Pozwala ono prowadzić zdrowe, przyjazne dla środowiska i oszczędne życie. Dzięki niemu będziemy mogli cieszyć się dobrym zdrowiem i odetchnąć wreszcie pełną piersią.