W całej Polsce uruchomiono Child Alert. Policja z Gdyni poszukuje 10-letniego Ibrahima. Uprowadził go ojciec - Marokańczyk. Policja publikuje dane i wizerunek dorosłego. Policja prosi o przekazywanie wszelkich informacji dotyczących zaginionego lub osoby podejrzewanej o uprowadzenie pod numery: 995, 112, 997 lub do najbliższej jednostki policji. Publikuje nagranie wideo.
10-letni Ibrahim został uprowadzony w niedzielę około 21.00 na ulicy Ledóchowskiego na gdyńskim Obłużu. Porywaczem jest jego ojciec, pozbawiony praw rodzicielskich obywatel Maroka. Mężczyzna może być niebezpieczny. Porusza się srebrnym samochodem kombi, a jego rejestracja rozpoczyna się od liter "WN". Chłopiec ma 150 cm wzrostu, brązowe włosy i oczy. W trakcie uprowadzenia miał na sobie pomarańczową kurtkę, a pod spodem bluzę z Kaczorem Donaldem. Ubrany był w jeansy i czarne buty.
W poniedziałek w nocy o 0.30 na portalu trojmiasto.pl w "raporcie z miasta" pojawił się post o uprowadzeniu dziecka (pisownia oryginalna - PAP): "Matka dziecka została pobita, dziecko siłą zaciągnięte do samochodu, przez ojca obywatel Maroko. Bez praw do dziecka - wyrok sądu. Każda minuta jest ważna. Dziecko lat 10. Uprowadzone dziecko w Gdyni. Porwanie Dziecka!!! o godz 21 z ul sucharskiego w Gdynia. Po 3.5 godz policja nadal nie uruchomiła CHILDALERT!!!" - napisano na portalu. Obok zamieszczono zdjęcie chłopca.
W związku z zaginięciem dziecka policja uruchomiła w poniedziałek o godz. 6.45 system Child Alert. Dzięki temu rozpowszechniono w mediach wizerunek dziecka i komunikat z informacjami na temat poszukiwań.
Policja ujawniła też nazwisko i wizerunek ojca chłopca.
Jak dowiedzieliśmy się w KWP w Gdańsku, policja nie wyklucza, że chłopiec może już być poza granicami Polski. (PAP)
autor: Krzysztof Wójcik
kszy/ jann/
[ALERT]1581980669926[/ALERT]
(AKTUALIZACJA, 18.02.20, 18:08)
Child Alert odwołany. Zakończono poszukiwania 10-letniego Ibrahima, który w niedzielę wieczorem został zabrany przez ojca sprzed bloku w Gdyni, w którym mieszkał z matką. Informację kilka minut temu podało RMF FM. Potwierdza ją policja.
- Służby belgijskie poinformowały oficjalnie, że życiu i zdrowiu Ibrahima na chwilę obecną nie zagraża niebezpieczeństwo. Dziecko pozostaje w Belgii pod opieką ojca. Kolejne czynności dotyczące sprawowania opieki nad dzieckiem pozostają w kompetencji sądów - informuje Komenda Główna Policji.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz