Kolejny młody kierowca zatrzymany przez jarocińskich policjantów. Za co tym razem?

Mieszkaniec gminy Nowe Miasto spotkał na swojej drodze jarocińskich policjantów. I pewnie tego zdarzenia by już nie pamiętał, gdyby nie fakt, że „na odchodne” dostał od funkcjonariuszy mandat i punkty karne. Mundurowym zaś oddał swoje prawo jazdy.

20-letniego mieszkańca gminy Nowe Miasto zatrzymali wczoraj jarocińscy policjanci. Zrobili to tuż po tym, gdy okazało się, że prowadzony przez niego Ford ma na liczniku 104 km/h. Tym samym porusza się o 54 km/h za szybko niż może.

- Policjanci wytłumaczyli 20-latkowi, że drogi gminne to nie autostrady, a znaki drogowe obowiązują każdego kierowcę. Spotkanie zakończyło się wręczeniem mandatu w kwocie 400 zł oraz odnotowaniem 10 punktów karnych na koncie kierowcy. Mieszkaniec gminy Nowe Miasto, musiał też oddać policjantom swoje prawo jazdy, które ma od niespełna roku. Odzyska je po trzech miesiącach – mówi asp. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.

To już kolejny w ostatnich dniach na drogach powiatu jarocińskiego przykład kierowcy, który wsiadając do samochodu i pędząc nim z ogromną prędkością przez teren zabudowany, nie liczy się z nikim innym.