Nieznani sprawcy ukradli miedziane rynny z kościoła parafialnego w Witaszycach. Straty mogą być spore, tym bardziej, że elementy te zostały zamontowane zaledwie kilka miesięcy temu.
::addons{"type":"only-with-us", "color":"white"}
Kradzież odkryto dziś rano. Jak mówi proboszcz parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Wniebowziętej w Witaszycach, to wtedy zauważono brak dwóch rynien spustowych.
– Dwie miedziane rynny spustowe zostały skradzione dziś w nocy. Dopiero w lipcu były wymienione. Pewnie już są zniszczone, bo, żeby je zdemontować, trzeba było je uszkodzić. Sprawa i tak została zgłoszona na policję – mówi nam ks. Piotr Nowak, proboszcz parafii.
Informacje potwierdza policja.
– Dzisiaj o 8:00 rano zgłoszono nam, że nieznany sprawca zdemontował miedziane rury spustowe o długości 6 metrów z parafii kościoła w Witaszycach. Prowadzimy postępowanie – informuje asp. Karina Migalska-Cepa, zastępczyni oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.
To nie pierwszy przypadek kradzieży metalowych elementów z obiektów sakralnych w regionie. Policja apeluje do mieszkańców, by reagowali, jeśli zauważą podejrzane osoby w rejonie kościołów czy cmentarzy. Razem z proboszczem parafii w Witaszycach prosi o przekazywanie wszelkich cennych informacji dotyczących tej zuchwałej kradzieży.
[ALERT]1760621946673[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz