Jeden usłyszał cztery zarzuty, drugi trzy. Wszystkie dotyczą kradzieży oraz uszkodzenia mienia. Mężczyźni wpadli w ręce policjantów w środku nocy, gdy ulice Jarocina przemierzali z trzema wózkami sklepowymi zapakowanymi po brzegi kradzionym towarem.
Widok mężczyzn pchających sklepowe wózki załadowane towarem, w samym środku nocy, to widok dość nietypowy. Nie dziwne więc, że przykuł on uwagę policjantów Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego z jarocińskiej komendy podczas nocnego patrolu z wtorku na środę.
- Policjanci, przejeżdżając ul. Powstańców Wlkp. w Jarocinie, zauważyli jak mężczyźni przechodząc przez przejście dla pieszych pchają dwa plastikowe i jeden metalowy wózek. A, że obaj naszym mundurowym są dobrze znani z działalności, która z prawem ma niewiele wspólnego, policjanci natychmiast podjęli kontrolę. Zaskoczeni mężczyźni, w wieku 32 i 39 lat, szybko przyznali się, że wracają z terenu jednego z pobliskich marketów, a towar znajdujący się w wózkach, tak jak i one, zdobyli w sposób nielegalny – mówi asp. sztab. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.
Mężczyźni, zostali zatrzymani i przewiezieni do jarocińskiej komendy.
- Przeprowadzone na miejscu badanie stanu trzeźwości wykazało, że obaj byli pod jego znacznym wpływem. Mundurowi zabezpieczyli także pochodzący z kradzieży towar. Podczas przesłuchania zatrzymani przyznali się, że jeden z nich przeskoczył przez bramę zewnętrznego magazynu, a następnie przerzucał przez nią różnego rodzaju produkty. Będący z nim kolega ładował je do wózków, a następnie próbowali przewieźć je do mieszkania jednego z nich – informuje asp. sztab. Agnieszka Zaworska.
Łupem dwuosobowej szajki padły między innymi znicze, wkłady ledowe do zniczy, butla z freonem, a także cykoria, woda, pomelo i pizza. Podczas zbierania materiału dowodowego okazało się, że nie był to ich pierwszy skok na market.
- Mężczyźni byli tam już w nocy z 31 marca na 1 kwietnia i również dokonali kradzieży. Dodatkowo, podczas swojego działania, uszkodzili jedną kamerę oraz bramę okalającą plac. Straty, jakie spowodowali swoim przestępczym działaniem, właściciel sklepu wycenił na około 15 tys. zł – dodaje rzeczniczka prasowa KPP w Jarocinie.
Ostatecznie obaj mężczyźni usłyszeli dwa zarzuty kradzieży. Młodszy dodatkowo dwa zarzuty uszkodzenia mienia. Jeden zarzut uszkodzenia mienia przedstawiono także 39-latkowi.
- Obaj przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów – wskazuje asp. sztab. Agnieszka Zaworska.
Za popełnione przestępstwa grozi im kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
foto.: Komenda Powiatowa Policji w Jarocinie
[ALERT]1743764283999[/ALERT]
1 0
Co za patola bezmózgowce stare a *%#)!& za normalną pracy by się wzięli co ci ludzie mają w głowach
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ejarocin.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas lub użyj przycisku Zgłoś komentarz