W Ludwinowie doszło do pożaru lasu. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Strażacy podają wstępną przyczynę pojawienia się ognia. Sprawę bada też policja.

Wczoraj, około godziny 17:55, stanowisko kierowania komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Jarocinie odebrało zgłoszenie o zagrożeniu. Na miejsce natychmiast skierowano jednostki straży pożarnej.

- Pożar nie był duży. Spaliło się 20 arów lasu. Przypuszczalną przyczyną pożaru była nieostrożność osób dorosłych w posługiwaniu się otwartym ogniem. Sprawę wyjaśnia policja – informuje oficer dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Jarocinie.

Akcja gaśnicza trwała niespełna dwie godziny. W działaniach brały udział jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej z Ludwinowa, Dobieszczyzny i Żerkowa oraz Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza z Jarocina. Na miejscu obecni byli także policjanci oraz leśniczy, którzy oceniali skalę zniszczeń i podejmowali działania zabezpieczające teren.

Na razie nie wiadomo, kto odpowiada za wzniecenie ognia. Policja prowadzi czynności wyjaśniające, by ustalić dokładne okoliczności zdarzenia. Strażacy przypominają o konieczności zachowania ostrożności podczas przebywania na terenach leśnych, zwłaszcza w okresach suchych i ciepłych dni, kiedy ryzyko pożarów jest znacznie wyższe.

[FOTORELACJANOWA]1982[/FOTORELACJANOWA]

[ALERT]1743330737678[/ALERT]