Zamknij
17:54, 20.02.2024

Na drogach krajowych, trasach szybkiego ruchu i autostradach rolnicy protestowali m.in. przeciw wprowadzaniu Zielonego Ładu i napływowi towarów z Ukrainy. Kierowcy musieli liczyć się z utrudnieniami. Nie inaczej było w Jarocinie, gdzie, według szacunków, na drogi wyjechało około 250 ciągników. Zablokowały wszystkie głównego drogi prowadzące do miasta – dk 11, dk 12 i dk 15. W proteście nasi rolnicy mogli liczyć na pomoc swoich kolegów ze Środy Wlkp., Pleszewa czy Krotoszyna.

W Wielkopolsce, według danych policji, 7,5 tys. rolników protestowało w 29 miejscach. Największą pikietę zorganizowano na drodze ekspresowej S5 koło Leszna, gdzie w proteście brało udział około 2 tys. osób i 2 tys. pojazdów.

Z kolei na 34. kilometrze S5, na odcinku pomiędzy węzłami Lipno i Leszno Południe, rolnicy zablokowali trasę w kierunku Wrocławia. Policja kierowała pojazdy na starą drogę krajową nr 5 w kierunku stolicy Dolnego Śląska. Utrudnienia występowały także na 20. kilometrze S5, na odcinku pomiędzy węzłami Leszno Zachód i Rydzyną, gdzie rolnicy zablokowali jezdnię w kierunku Poznania.

Postulaty rolników to: konieczność uproszczenia i ograniczenia nieracjonalnych wymogów Zielonego Ładu; ograniczenie nadmiernego napływu towarów rolno-spożywczych z Ukrainy oraz poprawa opłacalności produkcji rolnej. Ministerstwo Rolnictwa wskazuje, że rolnicze protesty miały już miejsce jesienią 2023 roku i zaznacza, że były pochodną błędów podejmowanych przez poprzedników. Resort przekazał, że prowadzi działania w obszarach podnoszonych przez rolników. 

Jeżeli Twój wizerunek przypadkowo znalazł się na tych fotografiach, a nie wyraziłeś na to zgody, prosimy zgłoś to na adres:

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz