W jednej z firm na placu Kościuszki w Pleszewie doszło do podwójnego morderstwa. Miało ono miejsce w niedzielne południe. Trwa mobilizacja policji.
(AKTUALIZACJA, 16:43)
Kolejne nowe informacje w sprawie podwójnego morderstwa w Pleszewie.
[ZT]3687[/ZT]
[ALERT]1644854024588[/ALERT]
(AKTUALIZACJA, 14 lutego, 10:08)
Policja podaje nowe informacje dotyczące podwójnego morderstwa w Pleszewie.
- Zatrzymano pięciu mężczyzn podejrzanych o dokonanie podwójnego zabójstwa w Pleszewie - poinformował w poniedziałek PAP mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Poznaniu.
Jak dodał, wszyscy są mieszkańcami powiatu pleszewskiego w wieku od 16 do 22 lat.
Do zdarzenia doszło w niedzielę w wielkopolskim Pleszewie o godz. 12 w jednej z firm na placu Kościuszki, zajmującej się handlem basenami. W biurze przedsiębiorstwa byli trzej mężczyźni w wieku 35, 41 i 51 lat – mieszkańcy Dobrzycy i Pleszewa. W pewnym momencie do środka wtargnęło kilku napastników, którzy ich pobili. 35–latek i 51–latek zginęli na miejscu. Napaść przeżył 41-latek, którego przewieziono do pleszewskiego szpitala. Napastnicy uciekli z miejsca zdarzenia szarym samochodem BMW na pleszewskich numerach rejestracyjnych. Mieli przy sobie siekiery, tasaki i kije bejsbolowe.
[ALERT]1644829831960[/ALERT]
Do morderstwa w Pleszewie doszło o 12:00 W biurze firmy zajmującej się handlem basenami przebywało trzech mężczyzn w wieku 35, 41 i 51 lat. To mieszkańcy gmin Dobrzyca i Pleszew.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że w pewnym momencie do środka wtargnęło kilku napastników, którzy pobili znajdujących się tam trzech mężczyzn – mówi st. asp. Monika Kołaska, oficer prasowa pleszewskiej policji.
35-latek i 51-latek zginęli na miejscu. Napaść przeżył 41-latek, którego przewieziono do pleszewskiego szpitala.
Z informacji, do których dotarła PAP wynika, że czterech lub pięciu napastników uciekło z miejsca zdarzenia szarym samochodem BMW na pleszewskich numerach rejestracyjnych. Mogą mieć przy sobie siekiery, tasaki i kije bejsbolowe. Jak przekazało PAP źródło zbliżone do śledztwa, w sprawie może chodzić o gangsterskie porachunki.
W związku z ucieczką napastników dla całej jednostki policji w Pleszewie zarządzono alarm. Do pracy ściągnięto wszystkich policjantów. Na miejscu zdarzenia prowadzone są czynności operacyjne pod nadzorem prokuratora.
[ALERT]1644769904068[/ALERT]
0 0
Masakra co się dzieje