Przechodnie i kierowcy, którzy w piątkowy poranek mijali siedzibę Prokuratury Rejonowej w Jarocinie, przecierali oczy ze zdumienia. Budynek, który na co dzień tętni urzędowym życiem, dziś wyglądał jak plan filmowy z thrillera — odgrodzony biało-czerwoną taśmą, z ostrzegawczymi kartkami i wizerunkami czaszki w oknach.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz