Zamknij
14:59, 09.03.2024

77 to szczególny rocznik. To trochę jakby być w dwóch totalnie różnych rzeczywistościach jednocześnie. Tej dzisiejszej szybkiej, dynamicznej, trochę nieczułej, ale bardzo ciekawej i tej sprzed lat z jednym stacjonarnym telefonem na cały blok, kaseciakiem na komunię i przyjaciółmi w lokalnym barze. Ten kolaż skrajności jest muzycznym obrazem czwartej płyty Damiana „77”. Powstawała długo, bo te dwa światy musiały dojrzeć do tego by wspólnie stworzyć spójną formę. Czy to się udało? Mogli się przekonać ci, którzy przyszli na koncert Damiana Syjonfam wystąpił do Spichlerza. Był on drugą częścią trasy promującej płytę „77”.

Jeżeli Twój wizerunek przypadkowo znalazł się na tych fotografiach, a nie wyraziłeś na to zgody, prosimy zgłoś to na adres:

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz