27 grudnia to dla jarociniaków ważny dzień. Świętują rocznice wybuchu Powstania Wielkopolskiego. Nie inaczej było w tym roku. Złożono kwiaty pod pomnikiem gen. Stanisława Taczaka w Mieszkowie i pod obeliskiem mjr Zbigniewa hr. Ostroróg-Gorzeńskiego w parku jego imienia w Jarocinie. W intencji powstańców odprawiono mszczę w kościele pw. św. Marcina w Jarocinie. Na rynku zapalono 101 rac na ich cześć.

Gminne uroczystości z okazji 101. rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego rozpoczęły się zapaleniem zniczy na grobach powstańców, znajdujących się na jarocińskich cmentarzach. Po południu zapalono znicze pod pomnikiem gen. Stanisława Taczaka w Mieszkowie. Kwiaty złożono także pod pomnikiem mjr. Zbigniewa hr. Ostroróg-Gorzeńskiego w Jarocinie. W kościele pw. św. Marcina odprawiona została msza w intencji powstańców. 

- To piękne świadectwo, które dajemy tą swoją obecnością tutaj jako podziękowanie naszym bohaterom. Podziękowanie tym, którzy walczyli, abyśmy my mieli życie. Abyśmy mieli wolność. Przypominają mi się tu słowa drugiego dowódcy (Powstania Wielkopolskiego - przyp. red.) (…) Józefa Dowbór-Mościckiego. We wspomnieniach napisał tak: „W Polsce ludzie silni są w gębie. Takich jest wielu, ale stanowczych w działaniu brak.” Słowa wypowiedziane 101 lat temu, ale jak można je przenieść na dzisiejszą rzeczywistość. Takich, którzy gadają, którzy są mocni w słowach, jest bardzo wielu. Ale dobrze wiemy, że czyny to jest ten niesamowity dar. Czyny idą za nami, idą za każdym człowiekiem. (…) – mówił w kazaniu ks. prał. Dariusz Matusiak, proboszcz parafii pw. św. Marcina w Jarocinie.

Dalsza część obchodów 101. rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego odbyła się na jarocińskim rynku.

- Pielęgnowanie pamięci o bohaterach, dzięki którym możemy dziś żyć w wolnym kraju, jest naszym patriotycznym obowiązkiem. Powstańcy Wielkopolscy to nasi bliscy, którzy opuścili rodzinne domy i w latających kompaniach walczyli na wszystkich frontach powstania. Wielkopolska stała się wolna, niepodległa, włączona w granice niepodległej Polski. W tym roku obchodzimy też 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej. Pamiętajmy o tych Powstańcach Wielkopolskich, którzy jako pierwsi trafili na listy przygotowane przez okupantów niemieckich. Listy tych, których postrzegano jako największe na naszych ziemiach zagrożenie dla realizacji planów Adolfa Hitlera. Byli wśród nich powstańcy osadzeni w obozach zagłady: ks. Ignacy Niedźwiedziński, więzień Fortu VII w Poznaniu i ks. Franciszek Jedwabski, więzień obozu w Dachau. Byli wypędzeni do Opoczna: burmistrzowie Jarocina Franciszek Basiński i Edmund Rogalski, był pierwszy starosta jarociński Zdzisław Skarżyński, był dr Leon Idaszewski, i Helena Moszczeńska. Niektórzy – jak burmistrz Franciszek Basiński czy starosta Zdzisław Skarżyński – już nigdy nie wrócili z wypędzenia. Nie ma nawet ich grobów. Cześć Ich Pamięci! – mówił Robert Kaźmierczak, zastępca burmistrza Jarocina.

W godzinę wybuchu Powstania Wielkopolskiego – o 16:40 – delegacje oddały hołd bohaterom pod tablicą ku czci poległych powstańców. Ta znajduje się na murze kościoła pw. św. Marcina. Wielkość chwili podkreśliło symboliczne odpalenie 101 rac ku czci Powstańców Wielkopolskich. Wieczorem w Teatrze Polskim w Poznaniu pokazano spektakl pt. „Nie należy dłużej czekać”. Przedstawienie oparte na wspomnieniach Powstańców Wielkopolskich z Jarocina, w którym występują także mieszkańcy naszego miasta. Zdjęcia z premiery spektaklu w Jarocinie zobaczcie poniżej. 

[ZT]485[/ZT]

Zdjęcia z uroczystości upamiętniających 101. rocznicę wybuchu Powstania Wielkopolskiego na terenie Gminy Jarocin obejrzyjcie w galerii pod artykułem.