Zamknij
10:07, 17.11.2022

Spektakl w reżyserii Agaty Puszcz powstał na kanwie pamiętnika należącego do młodej dziewczyny, odnalezionego w gruzach Warszawy tuż po Powstaniu. Irena Sierakowska zginęła w Powstaniu Warszawskim. Wiele lat później w rodzinie Sierakowskich urodziła się kolejna Irena, która została aktorką Teatru Szaniawskiego w Wałbrzychu.

Są miejsca na mapie Warszawy, do których współczesna Irena boi się chodzić, bo wpada tam w stany paniki. Są też czasami miejsca na jej ciele – dziwne wysypki i plamy, które uaktywniają się nagle, a po kilku godzinach znikają. Irena-aktorka szuka przyczyny tych zdarzeń, aż wpada na trop – małe pudełko z pamiątkami, pudełko pamięci. W tym pudełku znajduje się częściowo zwęglony pamiętnik pisany przez Irenę Sierakowską w sierpniu 1944 roku, którego fragmenty nadal jeszcze można odczytać.

Kameralne przedstawienie w adaptacji Zuzanny Bojdy opowiada o prawdziwej historii jednostki uwikłanej w wielkie wydarzenia oraz o prawdziwych emocjach towarzyszących odkrywaniu rodzinnej tajemnicy. Temat Powstania pozostaje żywy i wciąż działa silnie w różnych częściach Polski. To opowieść o wojnie z perspektywy kobiety i cywilki, ale także z perspektywy osoby, która – zwłaszcza współcześnie – nie może jej pojąć.

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Jeżeli Twój wizerunek przypadkowo znalazł się na tych fotografiach, a nie wyraziłeś na to zgody, prosimy zgłoś to na adres:

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz