133 lata służby i miłości. Siostry Elżbietanki żegnają się z Jarocinem

Dziś o 12:30 w kościele pw. św. Marcina w Jarocinie odprawiona zostanie wyjątkowa Msza Święta. Będzie to dziękczynienie za 133 lata obecności i posługi Sióstr Elżbietanek w naszym mieście. Z końcem czerwca Jarocin opuszczą ostatnie trzy siostry, które przez dekady współtworzyły życie duchowe i społeczne lokalnej wspólnoty.

Zgromadzenie Sióstr św. Elżbiety przybyło do Jarocina w 1892 roku. Przez wszystkie te lata Elżbietanki były obecne wszędzie tam, gdzie potrzebna była pomoc, opieka, wsparcie i modlitwa – w szpitalu, ochronce parafialnej, w salach katechetycznych i oczywiście w kościele.

– Kończy się piękna historia, z którą chyba każdy z nas ma coś wspólnego – napisał w mediach społecznościowych Robert Kaźmierczak, sekretarz gminy Jarocin.

W jego wspomnieniach pojawiają się konkretne postaci: siostra Edyta, która przygotowywała dzieci do Pierwszej Komunii Świętej, siostra Małgorzata Krajewska – przemierzająca Jarocin na rowerze, by nieść ulgę chorym, czy siostra Marcina Adamów, która przez 22 lata służyła mieszkańcom Jarocina, a dziś pracuje z palestyńskimi dziećmi w Jerozolimie.

By nie pozwolić odejść tej historii w zapomnienie, Muzeum Regionalne w Jarocinie zaprasza mieszkańców do udziału w akcji „Spiszmy razem historię naszych Sióstr Elżbietanek”, która odbędzie się w niedzielę, 29 czerwca, w godz. 16:00–18:00, w ogrodzie przy Domu Zakonnym przy ul. Kościelnej. Każdy, kto ma wspomnienia, zdjęcia lub inne pamiątki związane z działalnością sióstr, może się nimi podzielić – opowiedzieć swoją historię, pozwolić ją nagrać lub zeskanować domowe archiwalia. Na uczestników spotkania czekać będzie drożdżowe ciasto, kawa oraz... same Siostry Elżbietanki. Zebrane materiały mają stać się częścią planowanej publikacji książkowej.

Dzięki takim inicjatywom możemy ocalić od zapomnienia to, co najcenniejsze – pamięć o ludziach, którzy przez pokolenia służyli innym w duchu pokory i miłości. Bo choć fizycznie odejdą, to ich obecność pozostanie w sercach wielu jarocinian.