Adam Pawlicki pożegnał się ze stanowiskiem. Nie tylko on

Za nami ostatnia sesja Rady Miejskiej w Jarocinie ósmej kadencji. W jej trakcie z urzędem pożegnał się Adam Pawlicki, dotychczasowy burmistrz Jarocina. Rezygnację ze stanowiska złożyła też Agnieszka Stachowiak, pełniąca funkcję skarbnika gminy Jarocin.

Po raz ostatni radni miejscy ósmej kadencji samorządu gminnego spotkali się 25 kwietnia. Przyjęli 10 uchwał. M.in. w sprawie ustalenia wysokości opłat za korzystanie z miejsc noclegowych w szkolnym schronisku młodzieżowym, udzielenia dotacji na remont kościoła parafialnego pw. Św. Małgorzaty w Cielczy, nadania nazwy ul. Łąkowa w Roszkowie czy nazw dla trzech rond w Jarocinie.

Ostatnie posiedzenie rady miejskiej było też okazją do oficjalnego pożegnania się z urzędem przez Adama Pawlickiego, który burmistrzem Jarocina był ponad 20 lat.

- Dziękuję za tę najdłuższą, bo ponad 5,5-letnią kadencję w historii jarocińskiego samorządu. Za kadencję, która łatwa nie była (…), ale myślę, że wspaniała ze względu na to, ile udało się w tym czasie zrobić. To jest niesamowite. Mam satysfakcję z tego, że mogłem to dla państwa – mówię tu o mieszkańcach Jarocina – zrobić, bo nasze dokonania są zauważane na szczeblu krajowym. Jarocin się bardzo wyróżnia i to właśnie przez nasze trudne decyzje i pracę (…). Jakość życia mieszkańców na pewno została podwyższona w wielu dziedzinach. Nie tylko pod względem komunalnym, ale też edukacyjnym, sportowym czy kulturalnym i to jest zasługa pracowników urzędu miejskiego, spółek, rady miejskiej, która współpracowała ze mną przez te 5,5 roku. Jest to wielkie dzieło nas wszystkich, z którego jesteśmy i powinniśmy być dumni. Myślę, że nikt tak bardzo nie zauważa tych pozytywnych zmian, jak ci, którzy dawno w Jarocinie nie byli albo ci, którzy przyjeżdżają z zewnątrz i mówią, że niewiarygodny jest taki postęp i taka skala inwestycji, która poprawiła jakość życia. (…) Mieszkańcom dziękuję za to, że mogłem stać na czele gminy Jarocin i spełniać się zawodowo, bo muszę powiedzieć, że zawodowo jestem zrealizowany. Cieszę się, że tę szansę, którą dali mi mieszkańcy, wykorzystałem bardzo dobrze – mówił Adam Pawlicki.

Adam Pawlicki zwrócił się także do swoich następców, którzy w kończącej się kadencji samorządu byli w opozycji.

- Zostawmy zawiść i nienawiść. Teraz wy będziecie rządzić i zajmijcie się rzeczywiście robotą, bo od nienawiści i zazdrości nic dobrego dla Jarocina nie będzie. Myślę, że ta zmiana władzy może wnieść pozytywne rzeczy pod warunkiem, że zrozumiecie, że władza to przede wszystkim odpowiedzialność. Jeżeli zdacie sobie z tego sprawę, będzie dobrze dla Jarocina. Życzę wam tego, aby ta odpowiedzialność, która będzie spoczywała na nowej władzy i nowej większości w radzie, przynosiła takie efekty, jak nie większe, jak do tej pory, bo wtedy wszyscy będziemy zadowoleni – wskazywał odchodzący burmistrz.

Na rezygnację z zajmowanego stanowiska na ostatniej sesji ósmej kadencji samorządu gminnego zdecydowała się także Agnieszka Stachowiak, dotychczasowa skarbniczka gminy Jarocin.

– Decyzję tę podejmuję w pełnej świadomości konsekwencji oraz z szacunkiem dla instytucji, w której miałam zaszczyt pełnić funkcję. Chciałabym podkreślić, że moja decyzja nie jest wynikiem osobistych animozji czy sporów, lecz jest konsekwencją potrzeby dostosowania się do nowej sytuacji organizacyjnej gminy oraz zmieniających się priorytetów. (…) – napisała w piśmie przesłanym do przewodniczącej rady miejskiej.

Na to, aby Agnieszka Stachowiak mogła zrezygnować z funkcji skarbnika gminy z końcem maja zgodę musieli wyrazić radni. 19 było „za”. Tylko Dorota Czechak wstrzymała się od głosu. Paweł Adamkiewicz był nieobecny.