W Jarocinie odbyły się dziś uroczystości upamiętniające 86. rocznicę rozpoczęcia przez niemieckich okupantów wypędzeń mieszkańców miasta do Opoczna i innych miejscowości Generalnego Gubernatorstwa. W wydarzeniu uczestniczyli przedstawiciele lokalnych samorządów, włodarze Opoczna, instytucje kultury oraz osoby, które same doświadczyły wojennej tragedii.
– Dziś wydarzenia z 1939 roku wspominamy w budynku, który dla wielu mieszkańców Jarocina był miejscem spędzenia ostatniej nocy na rodzinnej ziemi – mówiła jedna z uczennic Zespołu Szkół Ponadpodstawowych nr 1, otwierając uroczystość w murach dawnego obozu przejściowego.
Podczas wydarzenia przypomniano o dramatycznych doświadczeniach wypędzonych oraz o ogromnej solidarności mieszkańców Opoczna, którzy – mimo biedy i wojennego chaosu – udzielili jarociniakom schronienia.
Wśród zaproszonych gości znalazła się Barbara Siwińska, wysiedlona z Jarocina jako zaledwie trzyipółletnie dziecko. Razem z rodzicami spędziła mroźną noc z 8 na 9 grudnia 1939 roku w surowych murach budującego się klasztoru franciszkańskiego (dziś budynek ZSP nr 1 w Jarocinie), gdzie odbywała się weryfikacja wysiedlanych rodzin.
– W ciągu 15 minut zostaliśmy wypędzeni z mieszkania. Nasz dobytek – to było to, co niosły ręce – wspominała poruszona.
W uroczystości uczestniczyły również inne osoby wysiedlone i ich rodziny: Irena Czerneńko, Genowefa Doczekalska oraz Danuta Szperna z mężem.
Obecni byli m.in. poseł Lidia Czechak, burmistrz Jarocina Urszula Wyremblewska-Korzyniewska, wicestarosta Katarzyna Szymkowiak, przewodniczący Rady Powiatu Mirosław Drzazga, dyrektor ZSP nr 1 Marta Janiak, dyrektor Muzeum Regionalnego w Jarocinie Bożena Kubacka oraz szeroka delegacja z Opoczna z burmistrzem Michałem Koneckim na czele. W wydarzeniu uczestniczyli także członkowie Jarocińsko-Opoczyńskiego Stowarzyszenia „Wspólna Pamięć”.
Delegacje złożyły kwiaty i zapaliły znicze pod tablicą upamiętniającą wysiedlenia, umieszczoną na budynku szkoły – miejscu, które w czasie okupacji pełniło funkcję obozu przejściowego.
8 i 9 grudnia 1939 roku Niemcy przeprowadzili w powiecie jarocińskim pierwsze masowe i brutalne wysiedlenia Polaków. Mieszkańcom dawano jedynie 15 minut na opuszczenie domów. Po spędzeniu nocy w prowizorycznym obozie na terenie budującego się klasztoru franciszkańskiego, 1202 jarociniaków przepędzono na bocznicę kolejową i załadowano do transportu składającego się z 20 wagonów osobowych i 4 towarowych. Pociąg skierowano do Opoczna, gdzie wysiedleni zostali pozostawieni bez pomocy – tę zapewnili im dopiero miejscowi mieszkańcy.
Od końca 1939 roku do połowy 1941 roku z powiatu jarocińskiego wypędzono ponad 3,6 tys. osób.
W 2019 roku Rada Miejska ustanowiła 8 grudnia Dniem Pamięci o Wypędzonych Jarociniakach, a na budynku ZSP nr 1 odsłonięto tablicę upamiętniającą dawny obóz przejściowy. Podobna tablica znajduje się dziś również na jednej z kamienic w Opocznie – jako wyraz wdzięczności dla tamtejszych rodzin, które przyjęły pod swój dach jarocińskich wysiedleńców.
[FOTORELACJANOWA]2670[/FOTORELACJANOWA]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz