Od lipca w Jarocinie zbierane są odpady BIO kuchenne. Mieszkańcy dostali brązowy pojemnik, do którego wrzucają m.in. obierki od owoców i warzyw czy ścięte kwiaty. Śmieci co dwa tygodnie zabiera spółka ZGO NOVA. Coraz więcej mieszkańców pyta, co ma zrobić z brudnym kubłem. Znamy odpowiedź.
- „Bio śmierdzące, cieknące z pojemników odpady na Os. Rzeczypospolitej... Smród dookoła... Na tym to ma polegać...?” – to tylko jeden z wpisów, który trafił do nas w ostatnich dniach dzięki przyciskowi „Alert 24”. Ten znajduje się po lewej stronie do góry na głównej stronie portalu.
[ALERT]1568634054603[/ALERT]
Głosy o brudnych kubłach na BIO odpady, z których wydobywa się nieprzyjemny zapach, dotarły też do spółki ZGO Nova. Ta wyszła naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców. Można jej zlecić umycie pojemnika. Koszt usługi wynosi 30 zł. Cena obejmuje odbiór i transport kubła, mycie go oraz odstawienie pojemnika do klienta. Pojemnik musi być opróżniony.
- Do 23 września czekamy na telefony od osób, które chcą skorzystać z naszej usługi. 27 września pojemniki BIO kuchenne zostaną zabrane do mycia – mówi Przemysław Franczak, prezes spółki ZGO NOVA.
Więcej informacji na ten temat pod numerem telefonu: 519 317 852..
Co wy na to? Weźcie udział w naszej ankiecie! Podzielcie się swoją opinią w komentarzu!
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz