Zamknij

Unijne przepisy namieszają w przelewach. Zobacz, co się zmieni...

16:05, 12.09.2019 N.P Aktualizacja: 13:53, 13.09.2019
Skomentuj

Zmieniają się zasady dokonywania przelewów bankowych. Wprowadza je Unia Europejska. Sprawa dotyczy m.in. osób, które uzyskują dostęp do swojego rachunku on-line czy wykonują elektroniczną transakcję płatniczą, np. przy użyciu karty. Dzięki zmianom ma być bezpieczniej.

 

Zmiany w bankowości mobilnej i przelewach wejdą w życie w nocy z 13 na 14 września. Dokładnie o północy zacznie w Polsce obowiązywać dyrektywa unijna PSD2, czyli tzw. „silne uwierzytelnienie”. Co to jest? Jeśli do tej pory logujemy się do konta bankowego w internecie poprzez wpisanie hasła lub PIN-u, od sobotniej nocy będziemy musieli dodatkowo potwierdzić transakcję przy pomocy SMS-a, który bank automatycznie wyśle na nasz telefon komórkowy. Ewentualnie zrobimy to wykorzystując nasze cechy biometryczne – odcisk palca czy tęczówki oka.

Zmienią się także zasady zbliżeniowego płacenia kartą. Nie za każdym razem będziemy mogli wydać kwotę do 50 zł bez potwierdzenia transakcji PIN-em. Od północy 14 września banki zaczną prowadzić ilościowe lub wartościowe liczniki transakcji. W przypadku tych pierwszych, osobistym kodem potwierdzać będziemy co piątą następującą po sobie transakcję płatniczą. Kiedy bank stosował będzie licznik wartościowy, terminal poprosi nas o wpisanie PIN-u, gdy łączna wartość wcześniejszych transakcji przekroczy tę ustaloną przez wystawcę naszej karty płatniczej. Unia pozwala, by była to równowartość 150 euro.

Spod rygorów „silnego uwierzytelnienia” wyłączono opłaty za transport. Dokonywane w biletomatach, parkometrach czy na bramkach autostradowych. Często w tych urządzeniach nie można wpisać kodu PIN. „Silne uwierzytelnianie” za to będzie funkcjonowało podczas robienia zakupów przez internet.

Zmiany wprowadzane są dla większego bezpieczeństwa klientów banków i ich pieniędzy. Równocześnie generują nowe formy oszustw. Przed nimi przestrzega Komisja Nadzoru Finansowego. Szczególnie niebezpieczne są tzw. „ataki phishingowe”, czyli podszywanie się pod osobę lub instytucję celem wyłudzenia informacji lub danych. KNF ostrzega klientów, że powinni uważać na „wszelkiego rodzaju wiadomości mailowe, SMS oraz próby kontaktu telefonicznego powołujące się na wejście w życie nowych rozwiązań, gdzie klient proszony jest o przekazanie informacji zawierających dane logowania do bankowości elektronicznej, kody autoryzacyjne i kody PIN, a także dane osobowe.

(N.P)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%