Ponad pół godziny strażakom zajęło ugaszenie ogniska. Rozpalono je przy drodze Wilkowyja-Bachorzew. Nie był to pożar traw, jakby się mogło wydawać.
Zdjęcie 1 z 5
Zdjęcie 2 z 5
Zdjęcie 3 z 5
Zdjęcie 4 z 5
Zdjęcie 5 z 5