Samorządowcy miast i gmin leżących wzdłuż szlaku kolejowego Leszno-Gostyń-Jarocin zapragnęli, aby na trasę powróciły pociągi. Napisali list do ministra infrastruktury z prośbą o ponowne uruchomienie połączeń. Pod pismem o reaktywację linii Leszno-Gostyń-Jarocin podpisał się też Adam Pawlicki, burmistrz Jarocina.
W ostatnim czasie powrócił temat wznowienia ruchu pasażerskiego na trasie Leszno-Gostyń-Jarocin. O ponowne uruchomienie połączeń wystąpili samorządowcy miast i gmin leżących wzdłuż szlaku kolejowego. Napisali w tej sprawie list do Andrzeja Adamczyka, ministra infrastruktury.
- Argumentem przemawiającym za wznowieniem ruchu pociągów z Leszna do Jarocina jest dotychczasowe fatalne skomunikowanie obydwu tych miast. (...) Podróżni chcący przemieszczać się między tymi dwoma miastami pociągiem muszą korzystać z połączeń kolejowych z przesiadką w Poznaniu Głównym. Powoduje to zwiększenie kilometrażu do 136 km, a czas przejazdu – łącznie z przesiadką – wynosi ponad 3 godziny – piszą w dokumencie.
Włodarze zwracają uwagę, że linii Jarocin-Leszno nie wpisano do zaktualizowanej Strategii Rozwoju Województwa Wielkopolskiego. Jak podkreślają, uwagę tam zwraca się głównie na Poznańską Kolej Metropolitalną.
- Trasa Jarocin-Leszno nie ma charakteru trasy metropolitalnej. Rozwiązaniem zapewne byłoby poprawienie parametrów technicznych linii kolejowej nr 360, co ewidentnie spowodowałoby podniesienie jej konkurencyjności w stosunku do transportu indywidualnego. Rewitalizacja linii kolejowej nr 360 jest niezbędna do zapewnienia odpowiednich potoków pasażerskich, zapewniających zasadność uruchomienia przewozów (…). Podniosą one jednocześnie mobilność mieszkańców m.in. Leszna, Gostynia i Jarocina, a także pozostałych miejscowości położonych przy LK36 – zauważają w dokumencie.
Pod listem do ministra infrastruktury podpisało się siedmiu samorządowców. Jednym z nich jest Adam Pawlicki, burmistrz Jarocina. Kiedy pociągi miałyby powrócić na trasę? Tego włodarze nie narzucają ministrowi.
Przypomnijmy, że połączenie pasażerskie na trasie Leszno-Gostyń-Jarocin po raz pierwszy zlikwidowano w 2004 roku. Po kilku miesiącach zostało reaktywowane. Zwiększano nawet liczbę kursów obsługiwanych szynobusami. W czerwcu 2011 roku obsługę pociągów na linii przejęła samorządowa spółka Koleje Wielkopolskie. Od 1 marca 2012 roku pociągi z Leszna (przez Kąkolewo) do Gostynia przestały kursować. Taka była decyzja Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego. Aktualnie na linii kolejowej 360 pracują pasjonaci kolejnictwa zrzeszeni w Stowarzyszeniu Szerokim Torem – Jarocińska Kolej Drezynowa. Odchwaszczają tory na trasie Jarocin-Brzostów Wlkp., by mogły tamtędy mknąć drezyny. Wszystkie prace prowadzą ze środków własnych stowarzyszenia.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz