Zamknij

Jarocin konkurencją Kórnika i Gołuchowa? Już został zauważony!

12:02, 25.02.2020 N.P Aktualizacja: 12:11, 25.02.2020
Skomentuj foto.: Gmina Jarocin foto.: Gmina Jarocin

O historycznych założeniach parkowych i ich wpływie na integrację mieszkańców, a także potencjale takich miejsc w procesie planowania wizerunku miasta debatowano podczas panelu dyskusyjnego na targach „Gardenia” w Poznaniu. Jednym z miast, stawianych jako przykład w zakresie urządzania terenów zieleni, kształtowania krajobrazu miejskiego i dostosowywania się do zmian klimatycznych, był Jarocin.

 

Podczas Międzynarodowych Targów Ogrodnictwa i Architektury Krajobrazu „Gardenia” w Poznaniu w ramach „Areny Krajobrazu” odbył się panel dyskusyjny pn. „Zieleń Miejska w Strategii Promocji Miast”. Zostali na niego zaproszeni przedstawiciele samorządów i instytucji, którzy w obszarze terytorialnym posiadają historyczne zasoby związane z zielenią bądź też tworzą nowe projekty w zakresie budowy i rewitalizacji zieleni miejskiej. Gośćmi byli m.in. Fried Nielsen, Attaché Kultury Ambasady Niemiec w Warszawie, Wiesław Pardyka, burmistrz Nałęczowa, Katarzyna Kierzek-Koperska, zastępca prezydenta Poznania, Zbigniew Wdowiak, wiceprezydent Kutna, Monika Drąg, kierownik działu ogrodów Zamku Królewskiego w Warszawie oraz Robert Kaźmierczak, zastępca burmistrza Jarocina.

- Na Arenę Krajobrazu - wydarzenie towarzyszące targom Gardenia w Poznaniu - Jarocin został zaproszony ze względu na prowadzoną rewaloryzację i rewitalizację Parku Radolińskich oraz realizowany projekt rozwoju zieleni miejskiej. Możemy mieć satysfakcję z faktu, że nasze jarocińskie działania są dostrzegane w branży związanej z urządzaniem terenów zieleni, kształtowaniem krajobrazu miejskiego i dostosowywaniem się do zmian klimatycznych. Głęboko wierzę, że już za kilkanaście miesięcy nasz zespół pałacowo-parkowy będzie na tyle atrakcyjny, aby planując turystyczny czy rekreacyjny wypad do Gołuchowa czy Kórnika zatrzymać się także w Jarocinie – mówi Robert Kaźmierczak, zastępca burmistrza Jarocina.

Podczas dyskusji poruszono wiele kwestii, m.in. jak posiadane historyczne założenia parkowe, ogrodnicza tradycja oraz dziedzictwo w tym zakresie ze swej istoty dostarczają instrumentów i inspiracji pozwalających integrować społeczność lokalną i w jaki sposób potencjał ten jest wykorzystywany lub wdrażany w proces tworzenia całościowego planowania wizerunku miasta, gminy. Uczestnicy panelu podzielili się także informacjami, jak długofalowe strategie związane z ogrodniczymi formami aktywności wpływają na integrację lokalną, ale też, w jaki sposób mieszkańcy zmieniają swoje postawy wobec otoczenia, infrastruktury miast i gmin. Zieleń w mieście - to również indywidualna aktywność jej mieszkańców. Willowe dzielnice, przydomowe ogródki i ogrody, balkony stanowią zieloną infrastrukturę miasta. Tym cenniejszą, bo znajdująca się pod opieką ich właścicieli. Dzielono się więc informacjami, jakie formy integracji mieszkańców w tym zakresie funkcjonują na danych terenach oraz dokonano oceny potencjału, który jest skumulowany w tych obszarach. W dyskusji starano się również skonfrontować główny wątek panelu z najbardziej aktualnymi problemami związanymi ze zmianami klimatycznymi i zastanawiano się, jak samorządy oraz mieszkańcy mogą włączyć się w podejmowane działania zmierzające ku powstrzymaniu zmian klimatycznych. Zastanawiano się także, w jaki sposób i w jakim zakresie w dobie renesansu rozwoju miast związanego m.in. z procesami demograficznymi, można obszar zieleni w mieście od skali mikro (prywatnych ogrodów i balkonów) aż po parki i tereny rekreacyjne wykorzystać do tworzenia „dobrze zaprojektowanego miasta”, które staje się interesujące. Przyjazne zarówno dla inwestorów, jak i obecnych mieszkańców, stanowiąc również zachętę do zamieszkania w nim.

(N.P)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%